Odpowiednio dobierane kryteria i ściśle określona selekcja, to dwa główne czynniki do niedawna decydujące o tym, jakie organizacje pozarządowe staną się beneficjentami środków z Norweskiego Mechanizmu Finansowego oraz Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). To dzięki tego typu podejściu organizacje, często skrajnie lewicowe, promujące „zachowania sprzeczne z moralnością i prawem naturalnym, mogły liczyć na pokaźne wsparcie finansowe dla popularyzacji swojej ideologii.
Mechanizmy Finansowe to specjalne programy mające na celu udzielenie bezzwrotnej pomocy finansowej krajom UE ze strony Norwegii, Lichtensteinu i Islandii – państw nie należących do Wspólnoty. Przekazywane przez nie środki mają na celu m.in. „zmniejszanie różnic ekonomicznych i społecznych” oraz „rozwój europejskich wartości”, takich jak „demokracja, praworządność i tolerancja”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje tygodnik „Gość Niedzielny” do niedawna „w Polsce operatorem funduszy dla organizacji pozarządowych była założona przez George’a Sorosa Fundacja im. Stefana Batorego we współpracy z Polską Fundacją Dzieci i Młodzieży”. Według oficjalnych informacji „w latach 2013-2016 wysokość dotacji z funduszy EOG wynosiła 37 mln euro (ponad 150 mln zł)”.
Większość tej kwoty (131 mln zł) pochłonęły akcje w ramach programu „Obywatele dla Demokracji” prowadzone przez 667 organizacji pozarządowych. Według informacji tygodnika zdecydowaną większość wśród nich stanowiły „podmioty o orientacji lewicowo-liberalnej, w tym również LGBT” walczące m.in. z dyskryminacją ze względu na płeć lub orientację seksualną.
„Gość Niedzielny” wymienił wiele przykładów programów popartych przez Fundację Batorego, a co za tym idzie – finansowanych ze środków Mechanizmów Finansowych. Należały do nich m.in. projekt „Ośrodek Pozytywnego Dialogu” (230 tys. zł) mający na celu przeciwdziałanie dyskryminacji lesbijek na terenach wiejskich; projekt „Równość małżeńska dla wszystkich” (225 tys. zł) promujący działania na rzecz prawnego uznania związków jednopłciowych za małżeństwa; projekt „Pacjenckiego audytu nad polskimi ośrodkami leczenia niepłodności” (240 tys. zł) propagujący „korzyści” płynące ze sztucznego zapłodnienia metodą in vitro; projekty „Kontrola realizacji prawa kobiet w obszarze zdrowia” oraz „Kontrola realizacji prawa młodzieży do edukacji seksualnej” (370 tys. zł) lansujące aborcję i antykoncepcję.
Zdaniem gazety „sprawa skrajnie ideologicznego rozdziału funduszy EOG wywołała protesty środowisk prawicowych” przeciwstawiającym się braku pluralizmu i bezstronności w podziale środków. Podkreślono, że Fundacja Batorego „wspiera organizacje o wyraźnie ideologicznym profilu działania i kwestionujące podstawowe zasady polskiego ustroju konstytucyjnego”.
„Polski rząd chce, aby dysponentem środków była rządowa instytucja – Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego”, informuje tygodnik. W grę wchodzi bowiem 809 mln euro w latach 2016-2021. Na takie rozwiązanie nie zgadza się strona norweska. Erna Solberg, premier Norwegii w wywiadzie dla norweskiej agencji prasowej „ostrzegła przez nieliberalnymi siłami, które nie rozumieją potrzeb społeczeństwa obywatelskiego”.
Jeśli „potrzebami społeczeństwa obywatelskiego” są zwalczanie wartości chrześcijańskich, deprawacja społeczeństwa i promocja mordowania nienarodzonych dzieci, to może lepiej podarować sobie tego typu „zagraniczne wsparcie”?
Źródło: „Gość Niedzielny”
TK
