„To jest stan klęski. Także z punktu widzenia zaopatrzenia w elementarne rzeczy bytowe, np. dobrej jakości wodę. Jednak uruchomienie procedury stanu klęski żywiołowej, może np. przełożyć termin wyborów parlamentarnych” – stwierdził w TVP Info wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński.
Piechociński pytany o przedłużającą się suszę w Polsce powiedział na antenie TVP Info: „To jest stan klęski. Także z punktu widzenia zaopatrzenia w elementarne rzeczy bytowe, np. dobrej jakości wodę. Jednak uruchomienie procedury stanu klęski żywiołowej, może np. przełożyć termin wyborów parlamentarnych. Na pewno trzeba dokonać poważnej korekty, jeśli chodzi o politykę hydrologiczną. Mniej aquaparków, a więcej zbiorników retencyjnych”.
Jednak jak zadeklarował PSL nie naciska na rząd w sprawie wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, co mogło by pomóc rolnikom. Zdaniem Piechocińskiego ten krok mogłoby zostać wykorzystane przez niektóre partie do „kolejnej walki politycznej” i opóźnić wybory.
Wesprzyj nas już teraz!
Wicepremier ratunku dla rolników upatruje w rekompensatach za poniesione straty. – To problem nie tylko w budżetach rolniczych, ale także problem surowca dla polskiego przemysłu. Będziemy się starali doprowadzić do tego, aby samorządy mogły na wnioski rolników np. umarzać czy rozkładać ostatnią ratę podatku dochodowego rolników – uważa polityk PSL.
Źródło: TVP Info
luk