Zabytkową XVII-wieczną srebrną sukienkę i berło z obrazu Matki Bożej Pokoju skradziono z sanktuarium maryjnego w Stoczku Klasztornym na Warmii. Jak informuje olsztyńska policja, skradzione przedmioty miały ogromną wartość historyczną. – Prosimy o pilny kontakt wszystkie osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie. Policja zapewni im pełną anonimowość – mówi Katarzyna Charubin z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej w Olsztynie.
Do kradzieży doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Zdaniem ks. Krzysztofa Ziai, kustosza sanktuarium, sposób przeprowadzenia kradzieży musiał być przemyślany i może świadczyć o tym, że dokonano jej na zlecenie kolekcjonera dzieł sztuki. W sanktuarium bywało w ostatnich dniach wielu turystów, w minioną niedzielę odbywał się tam odpust.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak mówi duchowny, złodziej w ciągu dnia wyłamał antepedium – ozdobną deskę w bocznym ołtarzu i ukrył się w jego wnętrzu do czasu zamknięcia kościoła. Dzięki temu nie musiał forsować solidnie zabezpieczonych, masywnych drzwi świątyni. Po dokonaniu kradzieży złodziej wybił okno w kruchcie, wyłamał kłódkę i zdjął sztabę z bocznych drzwi, potem krużgankami wydostał się z sanktuarium.
Sprawca kradzieży zabrał z obrazu Matki Bożej Pokoju, patronki sanktuarium, wykonaną ze srebra suknię i berło. Zostało ono ufundowano jako wotum dziękczynne za zwycięstwo króla Jana Sobieskiego pod Wiedniem. Sam obraz, przywieziony z Rzymu ok. 1640 r., nie został uszkodzony.
– To poważna strata dla sztuki sakralnej naszego regionu. Jesteśmy w stałym kontakcie z policją, przekazujemy wszystkie dane, które mogą pomóc w identyfikacji tego zabytku – podkreśla Bartłomiej Skrago, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie.
Źródło: wiara.pl
pam