Reżim w Chartumie zwiększa prześladowanie chrześcijan, co jest dowodem na to, że wiara w Chrystusa rozszerza się w tym kraju.
Szef Centrum Islamskiego i Studiów Porównawczych, Ammar Saleh, domaga się od rządu podjęcia zdecydowanych działań przeciw „inwazji Chrystianizmu”. W jego opinii chrześcijańscy misjonarze „nawracają zbyt odważnie w Sudanie”. Według niezależnej agencji prasowej – The Sudan Tribune – Saleh wezwał jednocześnie władze lokalne i samorządowe do sprzeciwiania się „Chrystianizacji kraju”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ponadto, działacz będącej u władzy Partii Kongresu Narodowego, Adam Mudawi, twierdzi, że jego partia ma dowody na to, że cerkiew w Ombada, mieście leżącym w regionie Chartumu, jest kryjówką broni. Oskarżył on też chrześcijan o wyzyskiwanie populacji lokalnych i zmuszanie ich do nawracania się na chrześcijaństwo w zamian za pomoc finansową.
Organizacja humanitarna Open Doors alarmuje, że w ostatnich miesiącach bardzo silnie wzrosło prześladowanie chrześcijan w Sudanie. Z tej racji rozpoczęła ona urządzanie specjalnych seminariów, by pouczyć wyznawców Chrystusa jak żyć w takich warunkach.
FLC