Meriam Jahja Ibrahim, chrześcijanka z Sudanu skazana na śmierć jest gotowa oddać życie za wiarę. Do przyjęcia islamu nie skłoni jej nawet to, że została przed kilkoma dniami matką.
Sudanka, która została zatrzymana za wyznawanie wiary kiedy była w stanie błogosławionym, kilka dni temu urodziła w więzieniu dziecko. Już wcześniej kobietę skazano na karę śmierci. Wyrok zostanie jednak wykonany najprawdopodobniej za dwa lata, gdy dziecko, które właśnie urodziła, trochę podrośnie.
Wesprzyj nas już teraz!
Meriam Jahja Ibrahim Iszak mogłaby uniknąć śmierci, ale musiałaby przejść na islam. Kobieta jest jednak zdecydowana wytrwać w Chrystusie. „Nie wyprę się mojej wiary. Jeżeli chcą mnie zabić, niech to zrobią” – powiedziała zdecydowanie kobieta.
Zatrzymana Sudanka została wychowana jako chrześcijanka, choć jej ojcem był muzułmanin. W świetle prawa Sudanu także ona powinna wyznawać islam; jeżeli nie chce pójść w ślady ojca jest apostatką, a to oznacza śmierć.
Źródło:fronda.pl
pam