50 tys. chrześcijan z Syrii poprosiło o przyznanie im rosyjskiego obywatelstwa – poinformował dziś w Moskwie tamtejszy MSZ. Zdecydowali się oni na ten desperacki gest w nadziei, że podwójne obywatelstwo ochroni ich przed prześladowaniami ze strony islamskich fundamentalistów.
O swych obawach syryjscy wyznawcy Chrystusa piszą w liście do rosyjskiego rządu. Wyrażają w nim nie tylko lęk przed dżihadistami, ale też nieufność względem Zachodu, który posądzają o spisek i wspieranie terrorystów.
Wesprzyj nas już teraz!
Sygnatariusze listu pochodzą z regionu Kalamoun. Są wśród nich wybitni lekarze, prawnicy, inżynierowie, a także mieszkańcy Maaluli, jednego z najbardziej znanych chrześcijańskich miast, które w ubiegłym miesiącu stało się areną ostrych starć między rebeliantami i armią prezydenta Assada.
Chrześcijanie z Syrii, którzy proszą o rosyjskie obywatelstwo, zapewniają, że nie wypierają się swej ojczyzny. Jedynie korzystają z możliwości posiadania podwójnego obywatelstwa, które daje im syryjskie prawo.
KAI
mat