Dwie osoby zginęły, a 30 zostało rannych w czasie eksplozji, która miała miejsce przed franciszkańskim kościołem i szkołą w Aleppo na północy Syrii. Jak podaje Radio Watykańskie, zabitych mogło być dużo więcej, gdyż tuż przed eksplozją przy samochodzie-pułapce znajdowało się 50 dzieci z przykościelnej szkoły.
Do zamachu w chrześcijańskiej dzielnicy Aleppo doszło w niedzielę. Jak dotąd nikt się do niego nie przyznał. Syryjskie władze obarczają odpowiedzialnością zagranicznych terrorystów, którzy wspierają powstańców. Opozycja z kolei dopatruje się w nim świadomej prowokacji rządu.
Kustosz Ziemi Świętej o. Pierbattista Pizzaballa OFM, dziękował we wtorek Opatrzności za ocalenie niewinnych dzieci.- Gdyby tego dnia o. Shadi Bader OFM nie skończył przed czasem zajęć, mielibyśmy do czynienia z prawdziwą masakrą – napisał.
Źródło: Radio Watykańskie