W czwartek syryjskie lotnictwo przeprowadziło atak na Rakkę, „stolicę” samozwańczego kalifatu Al-Baghdadiego. Zniszczono m.in. główną kwaterę sił Islamskiego Państwa w tym mieście. Według pojawiających się doniesień, zginęło ok. 135 osób.
Celem ataków lotniczych były wybrane dzielnice miasta kontrolowanego przez dżihadystów. Zbombardowano także most na rzece Eufrat. Według opozycji, zginęło 135 osób, w tym znaczna liczba cywilów. Jak donoszą reporterzy agencji SANA, w trakcie nalotów udało się zniszczyć kwaterę główną terrorystów oraz ich zaplecze logistyczne.
Wesprzyj nas już teraz!
Operacja została potępiona przez Syryjską Koalicję Narodową na rzecz Opozycji i Sił Rewolucyjnych – największe ugrupowanie opozycyjne w kraju. Według jego przedstawicieli, w ataku zginęła duża liczba cywili żyjących pod rządami dżihadystów, w tym kobiety i dzieci. Zdaniem Koalicji miała to być „kolejna masakra” przeprowadzona przez reżim Baszszara al-Asada.
Poprzednio Rakka była także celem nalotów ze strony amerykańskiej koalicji zwalczającej bliskowschodnich terrorystów.
Źródło: BBC, aljazeera.com
mat