W piątek, tuż przed zakończeniem Synodu Młodych, biskupi ze wszystkich kontynentów po raz kolejny podpisali petycję polityczną, mającą wywrzeć nacisk na uczestników szczytu klimatycznego w Katowicach. Jeden z audytorów Synodu, który jest także aktywistą propagującym zrównoważony rozwój – Joseph Moeno Kolio z Samoa – odegrał tu znaczącą rolę.
Petycja zatytułowana: „Oświadczenie episkopatów w sprawie sprawiedliwości klimatycznej” apeluje o „ambitne i pilne działania w dziedzinie klimatu”. Odnosi się do szczytu klimatycznego w Katowicach COP24, który rozpocznie się na początku grudnia i przyszłego Synodu nt. Amazonii. – To jest prawo obecnych i przyszłych pokoleń … mamy obowiązek ochrony przyrody, aby można było chronić przyszłość – wyjaśnił podczas konferencji prasowej kard. Oswald Gracias, arcybiskup Bombaju i przewodniczący Konferencji Biskupów Azjatyckich.
Wesprzyj nas już teraz!
Konferencja, podczas której przyjęto petycję rozpoczęła się od apelu do polityków o ograniczenie „globalnego ocieplenia” do 1,5 stopnia i szybkie przyjęcie dokumentów, umożliwiających wdrożenie porozumienia paryskiego w sprawie klimatu z 2015 r. Apel został podpisany przez włoskiego kardynała Angelo Bagnasco, przewodniczącego Europejskiej Konferencji Episkopatu; arcybiskupa Petera Loy Chong z Fidżi, szefa Konferencji Biskupów Katolickich w Oceanii; arcybiskupa Jean-Claude Hollericha z Luksemburga, przewodniczącego Komisji Konferencji Biskupów Wspólnoty Europejskiej; arcybiskupa Gabriela Mbilingi z Angoli, przewodniczącego Konferencji Episkopatów Afryki i Madagaskaru. – Podczas gdy biskupi zwołują Synod Biskupów na temat młodych ludzi, wiary i rozeznawania powołania, dyskutują o tym, jak dotrzeć do nowych pokoleń, to z naszej strony przestępstwo i ze strony społeczeństwa także, jeśli nie robimy nic, by ziemia nadawała się do zamieszkania – podkreślił kard. Gracias, członek grupy C9, doradzającej Franciszkowi. – Nie wszyscy są w pełni zaangażowani – ubolewał indyjski hierarcha, ale dodał, że biskupi spotykają się z „solidarnością na całym świecie, by współpracować z naturą, a nie walczyć z nią i rzucać jej wyzwanie”.
Podpisany dokument, przygotowany we współpracy z międzynarodowym sojuszem katolickich agencji rozwoju CIDSE, Caritas Internationalis i Globalnego Katolickiego Ruchu Klimatycznego wzywa do „szybkich i radykalnych zmian, jednocześnie opierając się pokusie szukania szybkich rozwiązań technicznych”. „Przywódcy kościelni z Azji, Afryki, Oceanii i Europy wspólnie wzywają rządy do podjęcia konkretnych działań zmierzających do przejścia w kierunku sprawiedliwego podziału zasobów i odpowiedzialności, w którym wielcy emitenci biorą odpowiedzialność polityczną i wypełniają zobowiązania związane z finansowaniem klimatu” – czytamy w petycji.
Arcybiskup Jean-Claude Hollerich z Luksemburga podkreślił, że konieczne jest przyjrzenie się przepływom pieniężnym, aby zrozumieć, jak zająć się zmianami klimatycznymi. Apelował, by nie wspierać ani kopalń, ani przemysłu, korzystającego z energii z paliw kopalnych. Oznajmił z dumą, że jego diecezja wyeliminowała tradycyjne źródła energii. Jako przewodniczący europejskich biskupów, wezwał Unię Europejską, by była bardziej aktywna i nie polegała na technologii, a zamiast tego szukała rozwiązań, które przyniosłyby korzyści całej planecie. Duchowny ostrzegał, że z powodu katastrof ekologicznych, Europie grozi zalew imigrantami. Zaznaczył, że Kościół nie może milczeć w obliczu „zmian klimatycznych”.
W konferencji z biskupami uczestniczył audytor Synodu Młodych, działacz na rzecz propagowania oenzetowskiej Agendy 2030, Joseph Moeno-Kolio z Samoa. Pochwalił on zaangażowanie Watykanu i wyraził nadzieję, że biskupi, katolickie społeczności na całym świecie zmobilizują się, wdrażając plan transformacji społeczno-ekonomicznej zrównoważonego rozwoju. – Dla nas na Pacyfiku dokument ten jest ogromnym symbolicznym krokiem, symbolem nadziei, ponieważ potrzebujemy Kościoła, aby powstał i zaangażował się w tę kwestię. Jest to niezwykle ważne dla naszej zdolności do prosperowania i życia w godności – tłumaczył. Trzydziestojednolatek podczas Synodu Młodych odgrywał niezwykle aktywną rolę. Cieszył się, że „biskupi bardzo dobrze dostosowali się do tego, czego pragnęli młodzi ludzie”. Wskazywał na większy współudział młodych w zarządzaniu sprawami Kościoła.
Kard. Gracias podkreślał podczas konferencji, że USA nie mogą wycofać się z porozumienia klimatycznego, ponieważ ich wkład finansowy odgrywa kluczową rolę w Zielonym Funduszu. Hierarcha ubolewał, że konieczność walki z ociepleniem nie wybrzmiała podczas Synodu Młodych, ale wybrzmi w przyszłym roku, gdy hierarchowie z całego świata ponownie zjadą do Watykanu na obrady w sprawie Amazonii.
W 2019 r. podczas Synodu Panamazońskiego „klimat będzie jednym z kluczowych elementów dyskusji” – przyznał kard. Hollerich. Dodał on, że komisje odpowiedzialne za przygotowanie wydarzenia „wykonały już wspaniałą pracę”, przyglądając się wielowymiarowym aspektom zmian klimatycznych i tego, jak wpływają one na ludzi”. Biskupi, którzy są mniej zatroskani powszechnym szerzeniem herezji panteistycznych wytoczyli ciężką broń przeciwko politykom, wskazując, że ich „moralnym obowiązkiem” jest walka z „ociepleniem klimatu” i nie dopuszczenie do wzrostu średniej temperatury powyżej 1,5 stopnia C.
Napisali, że „Godziwa i sprawiedliwa transformacja ekologiczna, zgodnie z wymogami Porozumienia Paryskiego, jest kwestią życia lub śmierci dla wrażliwych krajów i ludzi”. Biskupi wezwali do „zmiany paradygmatu finansowego”, szybkiego odejścia od paliw kopalnych i przejścia do gospodarek napędzanych energią odnawialną, „ponownego przemyślenia sektora rolnego” i osiągnięcia ambitnego celu podczas grudniowej konferencji klimatycznej ONZ w Katowicach.
Odwołując się do kolejnego alarmistycznego raportu oenzetowskiej agendy UN IPCC – który fizyk i klimatolog prof. Lindzen nazwał „idiotyzmem” – biskupi wskazali na konieczność szybkiego opracowania polityki, ograniczającej globalne ocieplenie do wspomnianej granicy 1,5 stopnia C. Hierarchowie tłumaczą, że konieczne są „szybkie i radyklane działania” w zakresie klimatu i wynikają one z „zasad pilności, sprawiedliwości międzypokoleniowej, ludzkiej godności i praw człowieka”. Przynaglali do wdrażania Agendy 2030 i Porozumienia Paryskiego.
Josianne Gauthier, Sekretarz Generalny federacji CIDSE powiedział: – Inspiruje nas to wezwanie Kościoła, które uznaje wiele wysiłków podejmowanych przez organizacje katolickie, aby osiągnąć sprawiedliwość klimatyczną, sprawiedliwość energetyczną i dostęp do żywności. Czujemy się również wspierani w naszym wezwaniu do głębokiej zmiany systemu społecznego i jesteśmy wdzięczni za to, że stanowimy część globalnego ruchu wzywającego do tego. Wierzymy, że naprawdę możemy przejść do gospodarki post wzrostowej. Tomás Insua, dyrektor wykonawczy Globalnego Katolickiego Ruchu Klimatycznego także mówił o „globalnym Kościele Katolickim zaangażowanym w przyspieszenie działań na rzecz sprawiedliwości klimatycznej”. Michel Roy, Sekretarz Generalny Caritas Internationalis stwierdził z kolei: – Potrzebujemy głębokiej i pilnej zmiany kierunku dot. polityki klimatycznej. Musimy dokonać transformacji w rozmowach klimatycznych w Katowicach. Możemy ocalić planetę i tych, którzy są najbardziej narażeni na skutki ekstremalnych zjawisk pogodowych, ale potrzebujemy woli politycznej, by urzeczywistnić tę wizję.
Źródło: crux.com, thetablet.co.uk
AS
