Gwałcenie moralności publicznej w Polsce i naginanie granic akceptacji dla bezwstydnego propagowania ideologii LGBT ma wkrótce wkroczyć na nowy poziom. Okazuje się bowiem, że wśród par występujących w programie „Taniec z gwiazdami” znajdzie się otwarty homoseksualista wraz z innym mężczyzną.
Jak donosi portal plotkarski Plejada, „Jacek Jelonek już wkrótce rozpocznie podbój parkietu «Tańca z gwiazdami» i jako pierwszy w historii programu zatańczy w parze jednopłciowej”. Taką informację miał podać producent tej telewizyjnej rozrywki.
Homoseksualista, który ma być „gwiazdą” tego programu jest kreowany przez lewicowe media na swoistą „ikonę” przełamywania oporu Polaków przed przyjęciem zaburzeń seksualnych za normę. Poznał on swojego chłopaka w pierwszym polskim programie w konwencji „gejowskiego show randkowego”, po czym udzielał wywiadów, w których przekonywał, że Polacy muszą zrozumieć, że małżeństwo to nie tylko związek mężczyzny i kobiety.
Wesprzyj nas już teraz!
– Partia rządząca zawsze powie, że rodzina to kobieta i mężczyzna. Jest ogromny krok do zrobienia, by uświadomić, że wcale tak nie jest – mówił aktywista. Jego partner wyznał publicznie, iż chciałby adoptować dziecko. On sam był bardziej powściągliwy, niemniej stwierdził, iż przy odpowiednim „poukładaniu” życia para homoseksualna może podjąć taką „odważną decyzję”.
Partnerem Jelonka w „Tańcu z gwiazdami” ma być brytyjski tancerz polskiego pochodzenia Michael Danilczuk. „To właśnie Michael zatańczy tej jesieni z Jackiem Jelonkiem, jednocześnie tworząc pierwszą w Polsce męsko-męską parę. Obaj panowie spotkali się już na sali treningowej i przygotowują się do pierwszego odcinka. Efekty ich pracy zobaczymy już za kilka tygodni na antenie Polsatu” – czytamy w portalu WP Gwiazdy.
Źródło: plejada.pl
FO
