29 kwietnia 2025

Tłumy kandydatów w wyborach samorządowych. Chodzi im tylko o… 30 dni płatnego urlopu

(Zdjęcie ilustracyjne / Pixabay)

Około 700 mieszkańców i 23 listy wyborcze z kandydatami w wyborach samorządowych – to przypadek miejscowości Senerchia na południu Włoch. Okazuje się, że zdecydowana większość osób, mieszkających w innych gminach i nawet regionach, kandyduje po to, by skorzystać z prawa do płatnego urlopu.

Senerchia w prowincji Avellino to jedno z miejsc znanych z historii starożytnej. To tam w 71 roku przed naszą erą pokonane zostały siły Spartakusa, przywódcy największego w historii Cesarstwa Rzymskiego powstania niewolników.

Przed wyborami, które odbędą się 25 i 26 maja, ogłoszono w Senerchii rekordową liczbę 23 list kandydatów. Tylko na dwóch z nich figurują wyłącznie mieszkańcy tego małego miasteczka w regionie Kampania. „Jedynkami” na nich są kandydaci na burmistrza, reprezentujący dotychczasową koalicję i opozycję.

Wesprzyj nas już teraz!

Na pozostałych 21 listach kandydatów są przede wszystkim osoby, głównie urzędnicy administracji publicznej, zameldowane w innych miejscowościach i regionach. Zgodnie z przepisami kandydatom w wyborach przysługuje 30-dniowy płatny urlop i to jest główną motywacją startu.

W gminach liczących mniej niż tysiąc mieszkańców nie ma obowiązku zbierania podpisów, by móc złożyć listy.

Podobna sytuacja, odnotowały włoskie media, ma miejsce w pobliskim miasteczku Castelnuovo di Conza. Tam około 560 mieszkańcom przedstawiono 13 list wyborczych.

Źródło: PAP pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 915 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram