Samozwańczy patrol islamski przemierza ulice Londynu zmuszając spotkane osoby do przestrzegania szariatu. Twierdzą, że jest to ich teren, nakazują zasłaniać twarze kobietom i nazywają je „dzikimi zwęierztami, które nie mają dla siebie szacunku”.
Na ulicach Londynu grasuje muzułmański patrol. Jego członkowie zabraniają picia alkoholu i nakazują kobietom, by się zasłoniły. Twierdzą, że są należą do islamskiej samozwańczej straży obywatelskiej.
Wesprzyj nas już teraz!
– To muzułmański teren – krzyczy zamaskowany młody mężczyzna, podchodząc do kobiety i mężczyzny idących chodnikiem. – Alkohol jest tu zakazany! Inny spośród przechodniów zaczepionych przez dwóch islamistów odpowiada, że w to nie wierzy. – Nie obchodzi nas to, czy wierzysz, czy nie. Żadnegu alkoholu, to muzułmańskie terytorium!
Zaatakowanej kobiecie powiedzieli, by sobie poszła, nigdy nie wracała i trzymała swój język za zębami. – Nie szanujemy lasek, które obrażają boga! – krzyczy jeden z muzułmanów. – Milicja wprowadzi islam po waszych karkach!
Na filmie, nakręconym telefonem komórkowym, widać sanitariuszy udzielających pomocy rannemu rowerzyście. Zdaniem członka patrolu, został ranny, bo piła zakazany alkohol. Spotkanemu młodemu Brytyjczykowi islamiści nakazują wyrzucenie puszki piwa, gdyż picie alkoholu jest jak mówią „haram” – zakazane przez islam. Terminem tym określa się otoczenie świątyni w Mekce, Medynie i Jerozolimie gdzie obowiązuje zakaz przebywania niemuzułmanów.
Członkowie patrolu podkreślają, że jest to ich ziemia oraz nakazują opuszczenie terenu znajdującego się obok meczetu. Islamscy stróże przeczesuję teren ubogiej dzielnicy Londynu Whitechapel. Ta sama dzielnica była terenem zbrodniczej działalności seryjnego mordercy Kuby Rozpruwacza.
Źródło: dailymail.co.uk
mat, luk