13 lutego 2016

Klub poselski Kukiz’15 wraz ze środowiskami narodowymi i kibicami zbiera podpisy pod ogólnokrajowym referendum w sprawie przyjęcia przez Polskę imigrantów. Parlamentarzyści, którzy zdobyli mandat startując z list Pawła Kukiza prowadzą konsekwentnie antyislamską i antyimigracyjną retorykę, często bardzo dobitnie ukazując społeczeństwu zagrożenia płynące z przyjęcia „uchodźców”. Przodują w niej posłowie wywodzący się ze środowisk narodowych oraz Ruchu Narodowego, którzy w ostatnim czasie wielokrotnie wypowiadali się w tej sprawie.

 

„Chcemy repatrianta, nie imigranta” – skandowali już wiele miesięcy temu polscy narodowcy. Mówili oni o zagrożeniu płynącym z multikulturalizmu, zanim kryzys migracyjny przybrał zatrważające rozmiary. Dziś tego rodzaju przekaz płynie z ust parlamentarzystów wywodzących się z Ruchu Narodowego.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Polska może przyjąć uchodźców bliskich nam kulturowo – mówił 11 lutego Sylwester Chruszcz, poseł Kukiz’15 ze Szczecina i narodowiec. – Nie dajmy sobie narzucić dyktatu Berlina, Brukseli czy Paryża w sprawie przyjmowania uchodźców – dodawał w „Rozmowie pod krawatem” w Radiu Szczecin.

 

Na swoim facebookowym profilu polityk zauważył, że 99,6 proc. dzieci rodzących się w Polsce ma matki polskiej narodowości. Skonfrontował sytuację w naszym kraju z Luksemburgiem, którego rodowite mieszkanki wydają na świat zaledwie 36 proc. rodzących się tam dzieci. Z przytoczonych przez Chruszcza danych wynika również, że sytuacja źle wygląda także na Cyprze, w Austrii, Belgii, Szwecji i większości krajów Europy Zachodniej. „Oto obraz upadku zachodniej Europy, za kilkadziesiąt czekają ich fundamentalne zmiany” – podsumował zaprezentowany wykres parlamentarzysta. Jego zdaniem Polska nie może pozwolić sobie na powtarzanie multikulturowych błędów zachodu i nie powinna przyjmować imigrantów z krajów islamskich.

Repatriantów, Polaków z Kazachstanu, Syberii, przyjmujmy z Ukrainy czy Białorusi. Oni są nam bliscy kulturowo. Myślę, że nie będą tu przywozić bomb, nie będą terrorystami, nie będą molestować kobiet i nie wprowadzą szariatu i nie zbudują meczetów w Szczecinie czy Pyrzycach – ocenił Chruszcz w Radiu Szczecin.

 

Ostro o przybyszach z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu wypowiadał się w TVP Info lider Ruchu Narodowego, Robert Winnicki.

 

Jeśli to by byli uchodźcy, to by trafili do nas nie z Włoch czy z Grecji, tylko z Turcji albo z Libanu. W myśl prawa międzynarodowego uchodźcami są w pierwszym państwie, do którego trafiają jako do bezpiecznego. W momencie kiedy wyruszają z tego pierwszego, bezpiecznego państwa w którym nie ma wojny, wtedy już przestają być uchodźcami i zaczynają być imigrantami ekonomicznymi. (…) To nie są wyłącznie ludzie z Syrii czy Libii, które są państwami upadłymi – niestety w skutek interwencji europejskich i głównie amerykańskich – ale tam są miliony ludzi od Maroka do Bangladeszu. To jest absolutny najazd na Europę – ocenił poseł Robert Winnicki.

 

Przed takim najazdem trzeba się po prostu bronić. Trzeba uszczelniać granice. Trzeba na te granice wysyłać wojsko, trzeba wysyłać służby, bronić tych granic i deportować tych, którzy chcą się tu dostać. (…) Niemcy oszalały i dają się zadeptywać – dodał były prezes Młodzieży Wszechpolskiej. Jego zdaniem przybywający do Europy „to nie uchodźcy, to najeźdźcy”. Podobne zdanie prezentuje aktualny lider organizacji i poseł Kukiz’15, Adam Andruszkiewicz.

 

Właśnie wracam z telewizji, gdzie poseł Platformy raczył powiedzieć, że na pierwszym miejscu są zobowiązania międzynarodowe. Nie! Na pierwszym miejscu jest naród. My jesteśmy gospodarzami w tym kraju i my będziemy mówić, co jest na pierwszym miejscu w Polsce. Naszym krajem nie będą rządzić Niemcy. Naszym krajem nie będzie rządzić Martin Schulz, który żadnej szkoły nawet nie skończył. Naszym krajem nie będzie rządził żaden Parlament Europejski. Tylko my będziemy rządzić naszym krajem, jako suweren Rzeczpospolitej. Jako naród polski mamy prawo, czy chcemy islamskich imigrantów, czy też nie. A my mówimy nie i koniec! Dość tej propagandy w telewizji, kiedy widzimy matki z dziećmi. Ci mężczyźni dorośli, którzy idą stamtąd, powinni walczyć. Nasi dziadkowie walczyli, kiedy była w Polsce wojna, a nie uciekali jak szczury! – skandował do zebranych na antyimigracyjnej manifestacji w lutym 2016 roku Adam Andruszkiewicz, prezes Młodzieży Wszechpolskiej. Swoje wystąpienie zakończył słowami „Bóg, honor i Ojczyzna”.

 

„Dziś złożyłam wniosek formalny o uzupełnienie porządku obrad o projekt uchwały, zobowiązującej rząd do zmiany decyzji ws. islamskich IMIGRANTÓW. Projekt uchwały został rozpatrzony przez komisję sejmową 26 listopada 2015. Od tego czasu Marszałek Sejmu nie znalazł dla niego miejsca w porządku obrad. I choć Marszałek mojego wniosku nie przyjął, tej sprawy na pewno nie odpuszczę. Jeszcze dziś złożę pisemny wniosek o uzupełnienie porządku obrad kolejnego posiedzenia Sejmu, które rozpocznie się… jutro :)) Jako KUKIZ’15 zdecydowanie opowiadamy się przeciwko przyjmowaniu islamskich imigrantów do Polski. Rozpoczęliśmy też zbiórkę podpisów, które pozwolą na przeprowadzenie referendum w tej sprawie” – pisała 27 stycznia na swoim profilu Facebookowym poseł klubu Kukiz’15 Anna Maria Siarkowska, była działaczka Młodzieży Wszechpolskiej i Ligii Polskich Rodzin.

 

My jesteśmy w ogóle przeciwko przyjmowaniu imigrantów. Ja nie widzę potrzeby naprawiania błędów pani Merkel, która ni stąd, ni zowąd, bez żadnego pełnomocnictwa, wychodzi i mówi „zapraszamy”, a potem dodaje „do Europy”. Jak już zaprosiła, to pewnie do Niemiec, a nie do Europy, bo nie ma takich kompetencji. W swojej arogancji narobiła sobie kłopotów. Polska nie zapraszała na siłę, my nie chcemy mieć tego problemu, Niemcy mają problem. My się bardzo solidaryzujemy, jak trzeba to wyślemy pomoc humanitarną do Niemiec, natomiast nie widzę powodu, żebyśmy mieli się naginać dlatego, że poprawność polityczna tego wymaga. Nie! Mamy nasze narodowe interesy i powinniśmy naszych narodowych interesów bronić – ocenił poseł Kukiz’15 Marek Jakubiak, browarnik określający siebie mianem narodowca.

 

Jak mówił w rozmowie z PCh24.pl poseł Adam Andruszkiewicz, środowisko związane z Pawłem Kukizem zebrało już około 150 tysięcy podpisów poparcia pod wnioskiem o ogólnokrajowe referendum w sprawie przyjmowania imigrantów. Zdaniem parlamentarzysty liczba ta dynamicznie wzrasta i istnieją wielkie szanse, że wymagana przepisami liczba 500 tysięcy podpisów zostanie zebrana.

 

Źródło: Facebook, TVP Info, radioszczecin.pl, PCh24.pl

MWł



 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram