3 grudnia 2012

Brytyjski dziennik „Daily Mail” podaje, że nastolatka dostała aż siedem ataków serca. Przyczyną były zakrzepy wywołane przez pigułkę antykoncepcyjną Microgynon firmy Bayer. 19-letnia Alyce Clark zażywała środki antykoncepcyjne jedynie przez miesiąc czasu.


Po miesiącu od rozpoczęcia zażywania tabletek, dziewczyna przewróciła się w swoim domu w Cliffe, w hrabstwie Kent, gdy szła porozmawiać z matką. – Czułam nieodparte pragnienie, by usiąść. Zamiast tego zasłabłam, spadłam ze schodów i uderzyłam głową w ścianę. Cała moja twarz była pokrwawiona – powiedziała Clark dla dziennika „Daily Mail”. Alyce poprosiła rodziców o wezwanie pogotowia, gdyż obawiała się, że grozi jej coś poważnego. Jej lęk okazał się uzasadniony, gdy pogotowie było w drodze, nastolatka zaczęła odczuwać bóle w klatce piersiowej. – Byłam przerażona, gdyż nie wiedziałam, co się dzieje – opowiadała Clark. Podczas drogi do szpitala, serca dziewczyny aż siedmiokrotnie okazywało się niewydolne. Dziewczyna została przyjęta na oddział reanimacji Medway Maritime Hospital w Gillingham. – Krwawiłam z nosa i ust, a krew uciekała mi przez kroplówkę. Moim rodzicom powiedziano, by przyszli się ze mną pożegnać – wspominała Alyce.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ostatecznie jednak udało się uratować dziewczynę dzięki dwudniowemu pobytowi na intensywnej terapii. Okazało się, że setki zakrzepów w nogach Clark przeniosły się do płuc i serca. Problemy z płucami sprawiły jednak, że nie będzie mogła już kontynuować swojej kariery jeździeckiej. – Lekarze powiedzieli mi, że gdybym miała powyżej 25 lat, to mój mózg by nie wytrzymał i bym umarła. Na szczęście byłam młodsza i zdążył on się zregenerować – mówiła dziewczyna. 

 

Historia ta wydarzyła się trzy lata temu. Dopiero teraz jednak zakończyły się badania mające na celu ustalenie przyczyn doprowadzenia Clark do stanu zagrażającego jej życiu. Specjaliści z University College w Londynie chcieli dokładnie sprawdzić wszystkie możliwe wyjaśnienia. – Chcieli upewnić się czy zakrzepy nie zostały spowodowane przez innych czynnik – powiedziała Clark. – Ja jednak od początku byłam przekonana, że spowodowała je pigułka. Byłam zdrową, lubiącą sport nastolatką, która nie paliła, nie piła i nie brała narkotyków. Dobrze, że w końcu przyczyna została ostatecznie potwierdzona – dodała.  

 

Według badań w 3 na 10 000 przypadków kobiety używające środków antykoncepcyjnych dostają zakrzepów krwi, zagrażających ich życiu. Koncerny farmaceutyczne nie przejmują się tym. – Stosowanie doustnej antykoncepcji łączy się z niewielkim zwiększeniem ryzyka żylnych i tętniczych zakrzepów krwi – powiedział rzecznik firmy Bayer, producenta Microgynon. – Jednak korzyści ze stosowania naszych produktów są większe niż ryzyko z nimi związane – dodał. 

 

Zakrzepica jest trzecią wśród najczęściej występujących chorób układu krwionośnego. To jednocześnie główna przyczyna nagłych zgonów w szpitalach. Antykoncepcja większa także ryzyko zawałów serca. Dotyczy to szczególnie tzw. preparatów pierwszej generacji, przy stosowaniu których ryzyko to wzrasta aż 5 krotnie. Te preparaty powodują też dwukrotny wzrost ryzyka udaru mózgu oraz wspomnianej zakrzepicy. Ryzyko choroby zatorowo – zakrzepowej nie zmniejsza się nawet w przypadku preparatów trzeciej generacji. Jak podaje portal embrion.pl, nie istnieją preparaty antykoncepcyjne bezpieczne z punktu widzenia zdrowia. Ryzyko może utrzymywać się nadal po odstawieniu antykoncepcji.

 

 

Źródła: lifesitenews.com / embrion.pl / testdna.pl

Marcin Jendrzejczak

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram