Victor Orban skomentował spotkanie z Donaldem Trumpem, które odbyło się w ubiegły piątek w posiadłości tego drugiego – Mar-a-Lago na Florydzie. Premier Węgier podkreślił wspólność przekonań na temat pokoju i niechęć Trumpa do eskalowania konfliktu zbrojnego na Ukrainie za pieniądze amerykańskich podatników.
– Dziś amerykański rząd demokratów i kierownictwo Unii Europejskiej, a także kierownictwo największych państw członkowskich Unii Europejskiej, są rządami prowojennymi. Donald Trump jest zwolennikiem pokoju, Węgry są zwolennikiem pokoju – mówił węgierski przywódca w rozmowie z węgierską stacją M1.
Orban po rozmowie z Trumpem ocenił, że kandydat na prezydenta USA ma „jasną wizję” oraz nie zamierza przeznaczyć ani centa z pieniędzy publicznych na cele wojny na Ukrainie. – Jeśli Ameryka nie da pieniędzy, sami Europejczycy nie będą w stanie sfinansować tej wojny i wtedy wojna się skończy – skonstatował.
Wesprzyj nas już teraz!
Premier Węgier odniósł się do obecnego sporu w Kongresie i skutecznego blokowania przez Republikanów kolejnych środków dla Ukrainy. Skomentował także pogląd Donalda Trumpa, że Ameryka nie powinna wyręczać Europy w zakresie obronności.
– Musimy mieć własną armię, własny sprzęt. Musimy umieć obronić własny kraj – skwitował Victor Orban.
Źródło: wydarzenia.interia.pl
FO
Zwycięzca Orban. Kim jest premier, który wypowiedział wojnę globalistom? [OPINIA]