Trybunał Konstytucyjny powołali do życia komuniści w Stanie Wojennym. Zanim zaczął funkcjonować minęło kilka lat, jednak jego geneza ustrojowa sięga słusznie minionej epoki. Dziś kontrowersyjną instytucję biorą w obronę aktywiści skrajnie lewicowej partii Razem. Na budynku Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wyświetlili w środę wyrok Trybunału Konstytucyjnego we własnej sprawie.
W środę TK orzekł, że nowa ustawa regulująca jego pracę jest niezgodna z obowiązującą Ustawą Zasadniczą. Politycy PiS uważają, że posiedzenie TK odbyło się niezgodnie z prawem, z kolei opozycja oburza się na rząd z powodu deklaracji odmowy publikowania takiego wyroku.
Wesprzyj nas już teraz!
Utrzymywana z pieniędzy podatników skrajnie lewicowa partia Razem, jak gdyby żyjąc we własnym świecie, postanowiła na własną rękę opublikować wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Uczyniono to podczas happeningu przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, a na budynku orzeczenie wyświetlono. Zgromadzonym na pikiecie Razem towarzyszył transparent o treści „dość niszczenia państwa prawa”.
„Mamy gorącą herbatę, dobrą muzykę i mocne hasła. Przychodźcie!” – zachęcali na Twitterze do udziału z wiecu politycy komunizującej formacji.
Źródło: Twitter
MWł
