Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł w czwartek, że władze polskie pozostawiły w luce prawnej parę jednopłciową, która zawarła małżeństwo za granicą, poprzez to, że odmawiały rejestracji tego małżeństwa i zarazem nie zapewniły dlań innych ram prawnych.
„Odmawiając zarejestrowania w jakiekolwiek formie małżeństw wnioskodawców, bez zapewnienia jednocześnie im konkretnej ramy prawnej, jaka dawałaby uznanie i ochronę, władze polskie pozostawiły ich w luce prawnej i nie zapewniły podstawowych potrzeb uznania i ochrony par jednopłciowych pozostających w stabilnym i zaangażowanym związku” – orzekł trybunał. Uznał, że doszło do naruszenia art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, mówiącego o prawie do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.
ETPCz stwierdził, że każde z państw ma „szeroki margines” w kwestii „określenia konkretnego charakteru porządku prawnego”, z którego mogłyby korzystać pary jednopłciowe. Jednak „jest ważne, by ochrona przyznawana przez państwa parom jednopłciowym była adekwatna”.
Wesprzyj nas już teraz!
Orzeczenie jest wynikiem skargi pary dwóch kobiet, które w 2015 roku sformalizowały swój związek w Wielkiej Brytanii. W Polsce sąd odmówił jego rejestracji, a kolejne instancje, łącznie z Naczelnym Sądem Administracyjnym, poparły odmowę. Wcześniej kobiety bezskutecznie próbowały skorzystać w Polsce z możliwości wspólnego opodatkowania, przyjęcia darowizny czy objęcia ubezpieczeniem społecznym osoby najbliższej w taki sposób, w jaki mogą to robić małżeństwa.
ETPCz połączył tę skargę z inną, w której dwie inne kobiety nie wyczerpały drogi prawnej w Polsce; wskazał bowiem, że w przypadku pierwszej pary, która była w podobnej sytuacji, sądy wyższej instancji poparły odmowne decyzje administracji.
Uznając skargę, Trybunał powołał się na wcześniejsze podobne orzeczenia, w tym z grudnia 2023 r., w sprawie Przybyszewska i inni przeciwko Polsce. Po tamtym orzeczeniu Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek ocenił, że wynika z niego, iż państwo polskie powinno stworzyć koncepcję rejestrowanego związku osób tej samej płci. „Konwencja nie wymaga wprowadzenia równości małżeńskiej, mówi o instytucjonalizacji związków osób tej samej płci odnoszącej się do takich obszarów, jak np. prawo podatkowe, spadkowe, dostęp do informacji o stanie zdrowia” – przekonywał rzecznik.
Latem br. w wykazie prac legislacyjnych rządu opublikowano informację o projekcie ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich, który zawiera przepisy umożliwiające wykonanie wyroku w sprawie Przybyszewska i inni przeciw Polsce. Rejestrowany związek partnerski mogłyby zawrzeć dwie osoby niezależnie od płci. W informacji wskazano, że z grudniowego orzeczenia ETPCz wynika „obowiązek zapewnienia parom tej samej płci ochrony, która powinna obejmować aspekty materialne (alimenty, opodatkowanie, dziedziczenie), a także prawa i obowiązki w zakresie wzajemnej pomocy)”.
Źródło: PAP
RoM