19 stycznia 2022

„Udaje wielkie panisko ponad prawem”. Minister Ziobro o wniosku o aresztowanie Romana Giertycha

(Roman Giertych / Źródło: Wikimedia Commons)

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny skomentował wniosek o aresztowanie Romana Giertycha, który ponad 20 razy nie stawił się w prokuraturze, aby złożyć zeznania w stawie stawianych mu zarzutów. – Giertych udaje wielkie panisko, które może stać ponad prawem. Ale obstrukcja Giertycha nie wstrzymuje śledztwa – mówi Zbigniew Ziobro w rozmowie z „Gazetą Polską”.

Romanowi Giertychowi zarzuca się pranie brudnych pieniędzy i przywłaszczenie kwoty 72 mln zł na szkodę spółki Polnord. Sam mecenas uważa, że żadnych zarzutów nie usłyszał i konsekwentnie nie stawia się na wezwania prokuratury.

Na jego argumenty odpowiada minister Zbigniew Ziobro w środowej rozmowie z „Gazetą Polską”. – Gdyby tak było, to nie mogłyby mieć statusu podejrzanego osoby, które ukrywają się lub uciekły za granicę, a jest podejrzenie, że dopuściły się przestępstw. A tak nie jest. Prawo umożliwia postawienie zarzutów nawet wówczas, gdy sprawca zbiegł i się ukrywa. Decydujące jest wydanie przez prokuraturę postanowienia o przedstawieniu zarzutów, a nie ich ogłoszenie podejrzanemu. I takie postanowienie wydała prokuratura – mówi.

Wesprzyj nas już teraz!

W takim wypadku ogromna większość osób – nawet tych, które kwestionują zasadność działań organów ścigania –  stawia się na wezwanie. Tylko Giertych udaje wielkie panisko, które może stać ponad prawem. Ale obstrukcja Giertycha nie wstrzymuje śledztwa. Nowe dowody pozwoliły na postawienie mu dodatkowych zarzutów. Dotyczą one m.in. 4,5 mln zł za zaangażowanie w sprawę, w związku z którą – jak wskazuje prokurator –  pan Giertych jako prawnik przez niespełna półtorej godziny brał udział w jednej sądowej rozprawie – dodaje prokurator generalny.

Jak ujawnił Zbigniew Ziobro, prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie Romana Giertycha, ponieważ „postawił się ponad polskim prawem”. Giertych zignorował kilkadziesiąt wezwań na ponad 20 terminów stawienia się w prokuraturze. Gdyby sąd wydał nakaz aresztowania, mecenas byłby ścigany listem gończym, a to umożliwi sprowadzenie go do kraju, gdyby ukrywał się zagranicą – wyjaśnia minister sprawiedliwości.

Źródło: rmf24.pl

FO

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram