To będzie od czasów II wojny światowej najtragiczniejszy rok pod względem liczby zgonów. Dobiega ona już bariery pół miliona, która zostanie najprawdopodobniej wyraźnie przekroczona.
„Z najnowszych danych GUS wynika, że od początku stycznia do połowy grudnia zmarło w Polsce nieco ponad 475 tysięcy osób. To o 37 tysięcy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy zmarło nieco ponad 438 tysięcy ludzi” – wylicza portal Polsat News.
Wesprzyj nas już teraz!
Rozmaite szacunki mówią o spodziewanej śmierci w całym A. D. 2021 nawet 520 tysięcy naszych rodaków. Bariera pół miliona zgonów zostanie więc przekroczona po raz pierwszy od końca II wojny światowej.
Oficjalne dane ponad 92 tysiące spośród dotychczasowych śmierci przypisują covid-19, a to dzięki nowatorskiej metodzie liczenia, zakładającej, że przyczyną zgonu nawet u osób z wielochorobowością czy innymi poważnymi czynnikami, jest właśnie koronawirus.
„Kolejnym powodem wysokiej umieralności Polaków jest paraliż służby zdrowia, przez który wielu pacjentów nie trafiło na czas do szpitala lub ich chorobę wykryto zbyt późno” – zauważają anonimowi komentatorzy, na których powołuje się portal.
„Trzecim najważniejszym powodem jest wyż demograficzny z lat 50 XX wieku. To wszystko sprawia, że w tym roku umrze o ponad 100 tys. osób więcej niż w 2019 roku, kiedy zmarło 407 tys. osób” – czytamy dalej.
Źródło: Polsat News
RoM