Adidas, Amazon, Apple, Disney, Google, Johnson & Johnson, H&M, Meta, Microsoft, Netflix, Nike, PayPal, Starbucks, Uber – to jedne z czołowych amerykańskich korporacji, które nieugięcie propagują i ułatwiają swoim pracownicom zabijanie dzieci nienarodzonych. Jednak po wyroku Sądu Najwyższego unieważniającym precedens Roe vs. Wade część gigantów milczy…
Jak zwraca uwagę Suzanne Bowday na łamach portalu LifeNews, część wielkich korporacji, które dotychczas popierały aborcję, zachowuje obecnie milczenie po ogłoszeniu wyroku w sprawie Dobbs vs. Jackson, wskutek którego aborcja będzie zakazana w większości stanów.
Na zjawisko zwrócił uwagę nawet The New York Times, wskazując, że giganci – tacy jak Coca-Cola czy Delta – którzy wciąż aktywnie popierają neomarksistowskie ideologie LGBT i BLM, dziwnie zamilkli na temat aborcji, gdy okazało się, że prawo nie stoi po ich stronie, a zdecydowana większość społeczeństwa zachowuje dystans wobec rzekomego „prawa” do bezkarnego dzieciobójstwa bez ograniczeń.
LifeNews opublikowało nową „listę firm do zbojkotowania”, gdzie wymienia się te korporacje, które wyraziły swój sprzeciw wobec delegalizacji aborcji w konserwatywnych stanach po wyroku Sądu Najwyższego. Na liście znalazły się m. in. Adidas, Adobe, AirBnb, Amazon, American Express, Apple, Bank of America, Citigroup, Disney, Goldman Sachs, Google, Johnson & Johnson, Hewlett-Packard, H&M, Levi Strauss, Mastercard, Meta, Microsoft, Netflix, Nike, Paramount, PayPal, Sony, Starbucks, Uber, Warner Bros.
Źródło: lifenews.com
FO