Nastoletni chłopcy i młodzi mężczyźni w wieku od 13 do 24 lat są głównymi ofiarami szkodliwego dla zdrowia „homoseksualnego stylu życia” – donosi amerykańska agenda Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC). Wśród chłopców i mężczyzn w wieku od 13 do 24 lat mieszkających w Stanach Zjednoczonych odnotowuje się aż 9 na 10 nowych przypadków zachorowań na wirusa HIV!
25 kwietnia CDC opublikowała raport wskazujący po raz kolejny, że homoseksualne relacje stanowią ekstremalne zagrożenie dla zdrowia. Agencja podaje: „Mężczyźni homoseksualni i biseksualni w wieku od 13 do 24 lat stanowili 92 procent nowych diagnoz HIV wśród wszystkich mężczyzn w swojej grupie wiekowej i 27 procent nowych diagnoz wśród gejów i biseksualistów w ogóle”.
Wesprzyj nas już teraz!
Dalej dodano, że „homo- i biseksualiści oraz inni mężczyźni uprawiający seks z mężczyznami (MSM) stanowili około 2 procent populacji i aż 55 procent wszystkich osób żyjących z HIV w Stanach Zjednoczonych”.
„Od 2005 do 2014 roku w Stanach Zjednoczonych liczba przypadków nowych zakażeń HIV zmniejszyła się o 19 procent, ale wzrosła o 6 procent wśród homo- i biseksualistów”.
Agencja wyjaśniła, że „seks analny jest najbardziej ryzykownym rodzajem kontaktów seksualnych jeśli chodzi o zakażenie wirusem HIV”.
Dr Michelle Cretella, prezes Amerykańskiego Kolegium Pediatrycznego (ACPeds) ubolewa, że zbyt często ze względu na „poprawność polityczną” nie zezwala się medykom wskazywać, iż homoseksualizm niesie ze sobą ogromne zagrożenie dla zdrowia.
– CDC donosi, że mężczyźni, którzy mają seks z mężczyznami (MSM) stanowią tylko 2 procent populacji, ale homo- i biseksualiści w wieku od 13 do 24 lat stanowią 92 procent nowych diagnoz HIV wśród wszystkich mężczyzn w swojej grupie wiekowej. To szokujące! Epidemia HIV rozpoczyna się wśród młodych mężczyzn MSM i nie wie o tym najbardziej zagrożona grupa, czyli młodzież LGBT – stwierdziła dr Cretella.
– Statystyki te dowodzą, że „wszechobecne wychowanie seksualne”, mające na celu promowanie prezerwatyw wśród młodzieży, nie sprawdziło się – dodała.
Teksańska działaczka w obronie rodziny Donna Garner przekonywała z kolei, że uczniowie muszą być poinformowani o ogromnym ryzyku, jakie wiąże się z tzw. homoseksualnym stylem życia, co zniechęci ich do tego „aktywności”. – Jeśli szkoły oferują lekcje wychowania seksualnego, to muszą wyraźnie wskazać na medyczne, psychologiczne i emocjonalne konsekwencje związane z wyborem stylu życia LGBT – tłumaczyła.
W raporcie CDC stwierdzono również, że „pod koniec 2013 roku 687 800 homo- i biseksualistów żyło z HIV – 15 procent spośród nich nie zdawało sobie sprawy z zakażenia”, oraz że „większość homo- i biseksualistów jest ponadto narażeni na ryzyko innych chorób przenoszonych drogą płciową, takich jak kiła, rzeżączka i chlamydia”.
O niebezpiecznych praktykach i ich konsekwencjach medycznych dla zdrowia wielokrotnie alarmował amerykański psycholog dr Paul Cameron. Wykonał on szereg analiz porównawczych, opierając się na statystykach medycznych z różnych krajów.
Źródło: lifesitenews.com
AS
Więcej na temat medycznych konsekwencji praktyk homoseksualnych przeczytasz TUTAJ.
