25 kwietnia 2012

USA: więcej rosyjskich agentów, mniej pieniędzy na kontrwywiad

(fot.afranklin/sxc.hu)

Liczba oficerów wywiadu Rosji w Stanach Zjednoczonych jest równa tej z czasów zimnej wojny. Tymczasem administracja prezydenta Baracka Obamy zmniejszyła wydatki na kontrwywiad.


Informacje o rosnącej liczbie rosyjskich szpiegów pod rządami Obamy podała Michelle van Cleave, odpowiedzialna za działalność kontrwywiadu USA w okresie prezydentury Georga W. Busha.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Co prawda maleje liczba aresztowań i spraw karnych za szpiegostwo, ale FBI prowadzi bardzo dużo spraw  dotyczących działalności obcych wywiadów na terenie USA. W 2010 roku było to siedem tysięcy osiemset spraw. Większość dotyczyła Amerykanów pracujących dla Moskwy.

 

Mimo to administracja Baracka Obamy tnie wydatki na kontrwywiad, a ewentualne sukcesy na polu walki z obcą agenturą są marnotrawione. Najlepszym przykładem jest przypadek dziesięciu rosyjskich agentów aresztowanych w 2010 r. Van Cleave podkreśla, że „zostali oni odesłani do Moskwy zanim zadano im istotne pytania”. Autorka konkluduje, że wobec takich działań rządu amerykańskiego nie może dziwić tryumfalne powitanie agentów, jakie zgotowano im w Rosji.

 

Źródło: bibuła.com

ged 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram