Pastor Kenneth Miller pomógł uciec matce i jej dziecku od napastującej ich lesbijki. Został oskarżony o pomoc w… rodzicielskim porwaniu dziecka. Mimo, że dziecko nie chce widywać się z lesbijką, to nie daje ona za wygraną i walczy sądownie z jego matką.
Zaczęło się od patologicznej sytuacji, jakich wiele jest dzisiaj na świecie. Oto mieszkające w Stanach Zjednoczonych dwie lesbijki Lisa Miller i Janet Jenkins postanowiły, że razem będą wychowywać dziecko. Zdecydowały się na zabieg sztucznego zapłodnienia. Po kilku miesiącach Miller urodziła dziewczynkę, której, pozostające w zboczonym związku kobiety, dały na imię Isabelle.
Wesprzyj nas już teraz!
Ta patologiczna relacja gdy dwie kobiety tej samej płci są ze sobą w związku i wychowują dziecko wkrótce została jednak przerwana. Lisa Miller, która w przeszłości była protestantką, nawróciła się i powróciła do wspólnoty Baptystów. Reguły tego nurtu chrześcijaństwa zabraniają oczywiście kontaktów homoseksualnych. Miller postanowiła więc zerwać stosunki z Jenkins i zabronić jej widywać się z małą Isabelle.
Jenkins nie dawał jednak za wygraną i nie pozwoliła sobie ograniczyć kontaktów z dzieckiem, które uważała również za… swoją córkę (sic!). Zdesperowana Miller, chcąc zmienić swoje życie, poprosiła o pomoc pastora Kennetha Miller’a (zbieżność nazwisk przypadkowa).
Duchowny pomógł jej i małej Isabelle uciec od napastliwej lesbijki. Ta jednak zgłosiła sprawę do sądu. Kilka dni temu pastor Miller został skazany za pomoc w rodzicielskim porwaniu dziecka. Jenkins nadal walczy na niwie sądowej z matką Isabelle. Zarzuca jej i wspierającym ją organizacjom 10 różnych przestępstw, których ostatecznym skutkiem miało być uprowadzenie dziewczynki.
Nie wiadomo jak potoczy się sądowy proces, za to pewne jest, że mała Isabelle nie chce widywać się z Jenkins. Obserwujący ją psycholodzy stwierdzili, że po spotkaniu z lesbijką dziecko przeżywa coś w rodzaju traumy.
Lisa Miller nie poddaje się. W specjalnie napisanym liście stwierdziła, iż modli się za tych, którzy ją atakują, oraz jest spokojna, mimo stawianych jej zarzutów i toczącego się procesu.
Źródło: LifeSiteNews.com
ged