Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała agencja Reutera.
– Wybieram się do Moskwy, żeby Węgry miały zapewnione dostawy energii podczas zimy i w przyszłym roku – powiedział szef węgierskiego rządu w rozmowie wideo zamieszczonej na jego koncie na Facebooku.
Zapytany, czy wśród tematów spotkania z Putinem pojawią się wysiłki podejmowane na rzecz pokoju w Ukrainie, Orban odparł: „Raczej nie da się tego uniknąć”.
Wesprzyj nas już teraz!
Węgierski premier utrzymuje bliskie związki z Rosją. Węgry w dużej mierze nadal opierają swoją politykę energetyczną na dostawach rosyjskiej energii, choć w ostatnim miesiącu rząd w Budapeszcie podpisał szereg umów na dostawy skroplonego gazu z USA oraz budowę elektrowni atomowych.
Rząd Węgier sprzeciwia się przystąpieniu Ukrainy do UE i od lutego blokuje otwarcie tzw. pierwszego klastra w negocjacjach Kijowa z Brukselą. W ocenie władz węgierskich przystąpienie Ukrainy do UE miałoby negatywny wpływ na gospodarkę i bezpieczeństwo Węgier oraz całej Wspólnoty.
Piątkowe spotkanie Orbana byłoby trzecią rozmową węgierskiego premiera z Putinem od inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku.
PAP
/ oprac. PR
Rafał Ziemkiewicz: nadchodzi kapitulacja Ukrainy. Polska będzie wśród przegranych