Po interwencji środowiska Ukraińców w dolnośląskim kuratorium oświaty, legniccy radni niemal jednogłośnie opowiedzieli się za utworzeniem ukraińskiej podstawówki. Z decyzją nie zgadza się prezydent miasta.
Radni na ostatniej sesji przegłosowali uchwałę, która zakłada powstanie kolejnej szkoły podstawowej w mieście. Będzie ona działać w dotychczasowym Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 4 przy ul. Tarasa Szewczenki – tłumaczy Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy. -– To będzie najmniejsza szkoła w mieście, z klasami liczącymi od kilku do kilkunastu uczniów – dodaje. Za utworzeniem szkoły głosowało 21 radnych, jeden wstrzymał się od głosu.
Wesprzyj nas już teraz!
Prezydent Tadeusz Krzakowski zachęcał do stworzenia przez mniejszość szkoły niepublicznej, która otrzymywałaby subwencję oświatową na każde dziecko. – Przedstawiciele środowiska ukraińskiego stanowczo odrzucili te możliwości i zdecydowanie obstawali przy tym, aby powołać do życia szkołę podstawową prowadzoną i finansowaną przez miasto – mówi Rodak.
Decyzja radnych została przyjęta przez mniejszość ukraińską z radością. Jej reprezentanci podkreślali jednocześnie, że miasto od lat wspiera ich w kultywowaniu ukraińskiej tradycji i kultury. – Dzięki tej szkole w Legnicy będzie w przyszłości przybywać Ukraińców, którzy właśnie tutaj będą chcieli żyć i kształcić swoje dzieci – mówił podczas sesji Jerzy Pawliszczy, przewodniczący lokalnego Związku Ukraińców w Polsce.
Szkół podobnych do tej w Legnicy nie ma wiele. Działają m.in. w Górowie Iławieckim i Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie), Przemyślu (woj. podkarpackie) i w Białym Borze (woj. zachodniopomorskie). Ukraińców w Polsce stale przybywa. Z danych urzędów pracy wynika, że na Dolny Śląsk w ubiegłym roku przyjechało do pracy 121,7 tys. obcokrajowców. Aż 119,5 tys. z nich to Ukraińcy.
Źródło: kresy.pl
TK