W wywiadzie dla EWTN News w czwartek, 27 lutego kardynał Kurt Koch powiedział, iż złożył rezygnację na ręce papieża Franciszka. Prefekt Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan wyjaśnił, że nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na swoją prośbę, ponieważ od 14 lutego papież przebywa w szpitalu. „Ojciec Święty ma inne zmartwienia niż odpowiadanie na listy” – powiedział kardynał.
Urodzony 15 marca 1950 roku szwajcarski kardynał kurialny został mianowany prefektem Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan przez papieża Benedykta XVI 1 lipca 2010 roku. W 2013 r. papież Franciszek zatwierdził go na tym stanowisku. Od 19 marca 2022 roku nosi ona nazwę Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
Prawo kanoniczne stanowi, że biskupi i kardynałowie muszą formalnie złożyć rezygnację na ręce papieża w dniu swoich 75. urodzin. Ojciec Święty ma możliwość zezwolenia biskupom i kardynałom, a także urzędnikom kurialnym, na pozostanie na stanowisku po ukończeniu 75. roku życia. Kard. Koch za dwa tygodnie osiągnie ten wiek.
Wesprzyj nas już teraz!
W trakcie rozmowy hierarcha został zapytany m.in. o swój herb biskupi i motto: „Aby Chrystus zyskał pierwszeństwo we wszystkim”, kard. Koch wyjaśnił: – W dzisiejszym Kościele doświadczamy tendencji, gdzie każdy myśli, że może przemodelować Kościół według własnego uznania. Musimy jednak ponownie uznać, że nie jest to nasz Kościół, lecz że jest to Jego Kościół i że jesteśmy na Jego służbie –.
Odnosząc się do porównania Ojców Kościoła, kardynał dodał, że Kościół jest „księżycem”, podczas gdy Chrystus jest słońcem. – Księżyc nie może wpaść na pomysł, by sam być słońcem, nie ma innego światła niż światło słońca, a mianowicie wypływającego od Chrystusa –. powiedział telewizji EWTN kard. Kurt Koch.
KAI/oprac. FA
Jeden, ekumeniczny, niejednolity? Kapłan chce wspólnego i niespójnego para-kościoła