14 stycznia 2020

Watykan, ONZ, głęboka ekologia i „agenci zmian”

(Fot. Pixabay)

Papież Franciszek w bardzo obszernej alokucji skierowanej do korpusu dyplomatycznego pracującego w Watykanie położył nacisk na kwestie wdrażania osiągnięć Synodu Amazońskiego, reformę ONZ i „Globalny Pakt Edukacyjny” zgodny z założeniami Agendy 2030. Obecny rok upłynie pod znakiem walki z dyskryminacją i przemocą wobec kobiet.

 

Pożar w katedrze Notre Dame w Paryżu pokazał, jak nawet to, co wydaje się tak solidne, może być kruche i łatwe do zniszczenia – stwierdził Franciszek w bardzo obszernym przemówieniu skierowanym do dyplomatów akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nawiązując do ostatnich niepokojących wydarzeń na świecie papież wskazał, że trzeba mieć nadzieję, ale musi ona być „realistyczna”. Problemy zaś należy nazywać po imieniu i znajdować odwagę, by je rozwiązać. – Koniecznie trzeba uznać, że nasza ludzka rodzina jest pokaleczona i zraniona przez kolejne, coraz bardziej niszczycielskie wojny, które szczególnie dotykają biednych i najbardziej narażonych – mówił.

 

Właśnie w świetle tych sytuacji nie możemy porzucić nadziei. A nadzieja wymaga odwagi. Oznacza to uznanie, że zło, cierpienie i śmierć nie będą miały ostatniego słowa i że nawet najbardziej złożone pytania mogą i muszą zostać postawione, a także muszą być rozwiązane. Bo nadzieja jest „cnotą, która nas inspiruje i prowadzi do przodu, nawet gdy przeszkody wydają się nie do pokonania” – zaznaczył.

 

Globalna edukacja na rzecz powszechnego braterstwa

Papież podkreślił, że „pokój i integralny rozwój człowieka są w rzeczywistości głównym celem Stolicy Apostolskiej w jej zaangażowaniu w dziedzinie dyplomacji”. – Taki jest również cel pracy Sekretariatu Stanu i Dykasterii Kurii Rzymskiej, ale także nuncjuszy apostolskich – wyjaśnił.

Franciszek przypomniał wszystkie zawarte przez Watykan umowy z zeszłego roku. Nawiązał także do negatywnych wydarzeń, jak chociażby skandali seksualnych z udziałem watykańskich duchownych, którzy wyrządzili wielkie szkody nieletnim, dorosłym i całemu Kościołowi.

Biorąc pod uwagę powagę wyrządzonej krzywdy, dorośli stają się tym bardziej potrzebni, aby nie rezygnować ze swoich właściwych obowiązków edukacyjnych, ale wypełniać je z większą gorliwością, by doprowadzić młodych ludzi do dojrzałości duchowej, ludzkiej i społecznej – mówił.

 

Z tego powodu – kontynuował – zaplanowałem ogólnoświatowe wydarzenie, które odbędzie się 14 maja, a jego tematem będzie ponowne opracowanie globalnego porozumienia w sprawie edukacji. To spotkanie ma na celu „ożywienie naszego zaangażowania względem młodych ludzi i z nimi, odnowienie naszej pasji do bardziej otwartej i integracyjnej edukacji, w tym słuchania, konstruktywnego dialogu i lepszego wzajemnego zrozumienia”.

 

Papież podkreślił, że „nigdy wcześniej nie było takiej potrzeby zjednoczenia naszych wysiłków w ramach szerokiego sojuszu edukacyjnego, formowania dojrzałych jednostek zdolnych do przezwyciężenia podziałów i antagonizmów oraz do przywrócenia struktury relacji dla dobra bardziej braterskiej ludzkości”.

 

W związku ze zmianami, jakie zachodzą na świecie, Franciszek uznał za konieczne dostosowanie edukacji i „stworzenie wioski edukacyjnej zdolnej do utworzenia sieci otwartych i ludzkich relacji”. Jego zdaniem, „ta wioska powinna postawić człowieka w centrum uwagi, inwestując twórczo i odpowiedzialnie w długoterminowe projekty, które szkolą osoby chętne do oddania się w służbie społeczności”.

 

Franciszek ubolewał, że ludzie patrzą na świat w „wąskim horyzoncie”, źle traktując osoby starsze i nie otwierając się na nowe życie. – Nie zapominając, że młodzi ludzie patrzą na słowa i przykład dorosłych, powinniśmy być również świadomi, że sami oni mają wiele do zaoferowania dzięki entuzjazmowi i zaangażowaniu. Nie mówiąc już o ich pragnieniu prawdy, która nieustannie przypomina nam o tym, że nadzieja nie jest utopijna i że pokój jest zawsze dobrem, które można osiągnąć – stwierdził, pochwalając strajki młodych dla klimatu.

 

Troska o nasz wspólny dom powinna być troską wszystkich, a nie przedmiotem ideologicznego konfliktu między różnymi poglądami na rzeczywistość, a tym bardziej między pokoleniami – mówił Franciszek. Dodał, że jesteśmy „na każdym poziomie pilnie wezwani do ochrony naszego wspólnego domu”, a także do „zjednoczenia całej rodziny ludzkiej, aby dążyć do zrównoważonego i integralnego rozwoju”.

 

„Nawrócenie ekologiczne” to eko-teologia wyzwolenia

Franciszek przypomniał o „pilnym nawróceniu ekologicznym”, które „należy rozumieć w sposób integralny, jako transformację tego, jak odnosimy się do naszych sióstr i braci, do innych żywych istot, do stworzenia w całej jego bogatej różnorodności i do Stwórcy, który jest źródłem wszelkiego życia”.

 

Dalej papież ubolewał, że „pilne nawrócenie ekologiczne” nie zostało uznane przez politykę międzynarodową, której reakcja na problemy związane z problemami globalnymi, takimi jak zmiany klimatu, pozostaje bardzo słaba. – 25. Konferencja Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP25), która odbyła się w Madrycie w grudniu ubiegłego roku, budzi poważne zaniepokojenie brakiem woli społeczności międzynarodowej, aby z mądrością i skutecznością stawić czoła zjawisku globalnego ocieplenia, wymagającego zbiorowej reakcji zdolnej do umieszczenia w centrum dobra wspólnego ponad poszczególnymi interesami – ocenił.

 

Natychmiast też przywołał Franciszek Zgromadzenie Specjalne Synodu Biskupów dla Amazonii z października ubiegłego roku, dla otwarcia „nowych ścieżek” głoszenia Ewangelii, zwłaszcza ludom tubylczym. – Niemniej jednak zgromadzenie synodalne nie mogło nie poruszyć innych kwestii, poczynając od ekologii integralnej – mówił.

 

Ubolewając z powodu polaryzacji i sporów na świecie, papież uznał, że „konflikty w regionie południowoamerykańskim, pomimo różnych korzeni, łączą głębokie formy nierówności, niesprawiedliwości i endemicznej korupcji, a także różne stopnie ubóstwa, które obrażają godność osób”. – W związku z tym przywódcy polityczni muszą dokładać starań, aby przywrócić kulturę dialogu dla dobra wspólnego, wzmocnić instytucje demokratyczne i promować poszanowanie praworządności jako środka przeciwdziałania antydemokratycznym, populistycznym i ekstremistycznym tendencjom – zaznaczył.

 

Dokument z Abu Zabi

W tej kwestii ma być przydatny m.in. dokument z Abu Zabi o braterstwie ludzkim. – To ważny tekst mający na celu wspieranie wzajemnego zrozumienia między chrześcijanami i muzułmanami oraz pokojowe współistnienie w coraz bardziej wieloetnicznych i wielokulturowych społeczeństwach – mówił Franciszek, potępiając używanie „imienia Boga w celu usprawiedliwienia morderstw, wygnania, terroryzmu i ucisku”. Następca świętego Piotra podkreśla zawartą w dokumencie definicję obywatelstwa, „opartego na równości praw i obowiązków, zgodnie z którymi wszyscy cieszą się sprawiedliwością”.

 

Wymaga to poszanowania wolności religijnej i zdecydowanego odrzucenia dyskryminującego użycia terminu „mniejszość”, który rodzi poczucie izolacji i niższości oraz toruje drogę do wrogości i niezgody, dyskryminując obywateli na podstawie ich przynależności religijnej – przekonywał.

W tym celu szczególnie ważne jest edukowanie przyszłych pokoleń w duchu dialogu międzyreligijnego, głównej drogi wiodącej do większej wiedzy, zrozumienia i wzajemnego wsparcia między członkami różnych religii – stwierdził.

 

Papież wspomniał ważną wizytę w Maroku, wzywając do uregulowania różnych konfliktów, w tym sporu palestyńsko-żydowskiego oraz nabrzmiałego ostatnio konfliktu amerykańsko-irańskiego. Zaapelował o rozwiązanie ich na drodze pokojowej. Ganił za nieprzyjmowanie imigrantów i zapewnił wsparcie Stolicy Apostolskiej dla idei „podziału ciężaru” ich przesiedlenia.

 

Franciszek poparł też ideę zjednoczenia Cypru (Dialog, a nie zbrojenie, jest podstawowym sposobem rozwiązywania sporów – mówił), a także projekt europejski i wszelkie formy integracji, w tym w Afryce (Podobnie należy zachęcać do inicjatyw na rzecz wspierania braterstwa wśród wszystkich lokalnych grup kulturowych, etnicznych i religijnych, zwłaszcza w Rogu Afryki, w Kamerunie i Demokratycznej Republice Konga, gdzie nadal utrzymuje się przemoc, szczególnie we wschodniej części tego kraju – stwierdził).

 

Papież zaapelował o międzynarodowe rozwiązanie problemu przesiedleń wewnętrznych poprzez m.in. uzgodnienie definicji przesiedleńców wewnętrznych i zagwarantowanie im ochrony.

Niedawno panel wysokiego szczebla ONZ ds. przesiedleń wewnętrznych rozpoczął prace, które, mam nadzieję, przyciągną uwagę i wsparcie na całym świecie dla przesiedleńców, opracowując konkretne plany i projekty – mówił.

 

Franciszek nie omieszkał wezwać do rozbrojenia, zwłaszcza, że w dniach 27 kwietnia – 22 maja przypada dziesiąta konferencja przeglądowa Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Spotkanie odbędzie się w Nowym Jorku.

 

  1. rocznica powstania ONZ, konferencja pekińska i walka z przemocą wobec kobiet

Franciszek przypomniał, że w tym roku społeczność międzynarodowa świętuje również 75. rocznicę założenia Organizacji Narodów Zjednoczonych, dziś wymagającej pilnej reformy, dla większej skuteczności.

 

Papież na koniec, odwołując się do dzieł Rafaela i epoki renesansu, zaapelował o ducha otwartości na nowe, o równouprawnienie kobiet i zdecydowaną walkę z wszelkimi przejawami dyskryminacji oraz przemocą wobec nich.

 

W przemówieniu znalazło się nieco miejsca dla kwestii katolickich. W tym roku przypada bowiem siedemdziesiąta rocznica ogłoszenia dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. – Patrząc na Maryję, chciałbym skierować specjalne słowa do wszystkich kobiet, dwadzieścia pięć lat po Czwartej Światowej Konferencji ONZ w sprawie Kobiet, która odbyła się w Pekinie w 1995 r. Mam nadzieję, że nieoceniona rola kobiet w społeczeństwie będzie bardziej znana na całym świecie i że wszelkie formy niesprawiedliwości, dyskryminacji i przemocy wobec kobiet dobiegną końca. Każda forma przemocy wobec kobiety jest bluźnierstwem przeciwko Bogu. Akty przemocy i wykorzystywania wobec kobiet nie są jedynie błędne; są to zbrodnie, które niszczą harmonię, poezję i piękno, jakim Bóg chciał obdarzyć świat – mówił, zachęcając do podjęcia szeregu działań dyplomatycznych w tej i innych kwestiach na forum międzynarodowym.

 

Globalny Pakiet Edukacyjny

W przesłaniu z 12 września ubiegłego roku papież Franciszek zaprosił światowych liderów i młodzież na spotkanie, które odbędzie się w Watykanie 14 maja 2010, dla zainaugurowania Globalnego Paktu Edukacyjnego (Reinventing the Global Educational Alliance).

 

 „Nigdy wcześniej nie było tak wielkiej potrzeby łączenia wysiłków w ramach szerokiego sojuszu edukacyjnego, w celu kształtowania osób dojrzałych, zdolnych do przezwyciężenia podziału (…) i do odbudowania sieci relacji na rzecz ludzkości bardziej braterskiej” – podkreślił Franciszek w przesłaniu, ogłaszającym inicjatywę.

 

 Nawiązując do encykliki Laudato si papież wskazał na potrzebę stawienia czoła licznym wyzwaniom. „Po upływie kilku lat ponawiam zaproszenie do rozmowy na temat tego, w jaki sposób budować przyszłość naszej planety i konieczności zaangażowania talentów wszystkich, ponieważ każda zmiana wymaga procesu wychowawczego, aby dojrzała nowa powszechna solidarność oraz bardziej gościnne społeczeństwo. W tym celu pragnę promować światowe wydarzenie, które odbędzie się 14 maja 2020 roku, a którego tematem przewodnim będzie Odbudowa globalnego paktu wychowawczego. Spotkanie to będzie miało na celu ożywienie zaangażowania na rzecz młodych pokoleń i wraz z młodymi pokoleniami, odnawiając pasję skierowaną na edukację bardziej otwartą i integrującą, zdolną do cierpliwego słuchania, konstruktywnego dialogu i wzajemnego zrozumienia” – czytamy.

 

Ojciec Święty wyjaśnił, że świat przechodzi nieustanną transformację, „epokową zmianę”, „metamorfozę nie tylko kulturową, ale także antropologiczną, która rodzi nowy język i odrzuca, bez rozeznania, paradygmaty przekazane nam przez historię. Edukacja zderza się z tak zwanym rapidación [przyspieszeniem], zniewalającym życie w wirze wyścigu technologicznego i cyfrowego, nieustannie zmieniając punkty odniesienia. W tym kontekście tożsamość sama w sobie traci spójność, a struktura psychiczna rozpada się w obliczu niekończącej się przemiany, która kontrastuje z naturalną powolnością ewolucji biologicznej”.

 

 „Jednakże wszelka zmiana wymaga procesu edukacyjnego” – zaznaczył Franciszek, wskazując, że wszyscy muszą się włączyć w ten proces, dlatego „konieczne jest zbudowanie wioski edukacyjnej, w której, w różnorodności dzielono by trud powoływania do życia sieci relacji ludzkich i otwartych” – czytamy.

 

Franciszek przywołuje pewne afrykańskie przysłowie, które mówi, że „do wychowania jednego dziecka potrzebna jest cała wioska”. „Ale tę wioskę musimy zbudować jako konieczny warunek edukacji. Po pierwsze, po skażeniu dyskryminacją gleba musi zostać oczyszczona przez wprowadzenie braterstwa, tak, jak stwierdziłem to w dokumencie, który podpisałem z Wielkim Imamem Al-Azhar w Abu Zabi 4 lutego bieżącego roku”.

 

Papież dodaje, że „w takiej wiosce łatwiej osiągnąć globalną spójność na rzecz edukacji, która mogłaby się stać swoistym fundamentem i płaszczyzną między wszystkimi komponentami osoby: między nauką a życiem; między pokoleniami; między nauczającymi a uczącymi się, rodzinami a społeczeństwem obywatelskim z jego przejawami/cechami intelektualnymi, naukowymi, artystycznymi, sportowymi, politycznymi, przedsiębiorczymi i solidarnościowymi”. Wspólna edukacja miałaby pozwolić na budowanie „przymierza między mieszkańcami Ziemi a wspólnym domem, któremu winniśmy troskę i poszanowanie. Przymierze rodzące pokój, sprawiedliwość i akceptację między wszystkimi narodami rodziny ludzkiej, w dialogu międzyreligijnym” – czytamy.

 

Dalej Następca świętego Piotra wyjaśnia, że aby osiągnąć globalne cele zbudowania nowego społeczeństwa braterskiego konieczna jest powszechna indoktrynacja w duchu troski o planetę, dialog, „konsensus” itp. Papież mocno nawiązywał do tzw. ekologii głębokiej, zrównującej wszystkie stworzenia ze sobą i do koncepcji zrównoważonego rozwoju. Mówi o potrzebie zawarcia „porozumienia na rzecz stworzenia formalnych i nieformalnych procesów edukacyjnych, które nie mogą pomijać faktu, że wszystko na świecie jest ze sobą ściśle powiązane i konieczne jest znalezienie – zgodnie ze zdrową antropologią – innych sposobów rozumienia gospodarki, polityki, rozwoju i postępu. Na drodze ekologii integralnej trzeba postawić w centrum wartość właściwą każdemu stworzeniu w powiązaniu z osobami oraz otaczającą je rzeczywistością i zaproponować styl życia, który nie godziłby się na kulturę odrzucenia” – czytamy.

 

Nowy globalny sposób kształcenia ma zaowocować otwartością młodych ludzi, gotowych do dialogu i zdolnych do budowania „sieci relacji z rodzinami, między pokoleniami oraz z różnymi wyrazami społeczeństwa obywatelskiego, tak aby można było stworzyć nowy humanizm”. Młodzi mają też być ochoczo nastawieni do angażowania się w wolontariat, by wprowadzać w życie globalną agendę zrównoważonego rozwoju, wzywającą do przestawienia gospodarki na tzw. zielone tory i zerowego wzrostu PKB oraz całkowitej zmiany stylu życia.

 

Obywatelstwo ekologiczne – nowe braterstwo

Ojciec Święty zwraca uwagę zwłaszcza na aspekt służenia innym i otwartość na innych. To zadanie dla wszystkich instytucji na świecie. Z tego względu zaprasza na spotkanie w Rzymie tych, którzy działają w obszarze edukacji na wszystkich jej poziomach, licząc, że zawrą pakt edukacyjny, by budować nową przyszłość. Wzywa do udziału w wydarzeniu także przedstawicieli instytucji międzynarodowych i młodych, by włączyli się w „budowanie lepszego świata”. Spotkanie odbędzie się 14 maja 2020 r. w Rzymie, w Auli Pawła VI w Watykanie. Będzie mu towarzyszyć cykl seminariów tematycznych w różnych instytucjach.

 

 Papież zwraca się o wspólne szukanie rozwiązań, prowadzących do transformacji całego społeczeństwa i „spoglądania w przyszłość z nadzieją”.

 

„Zapraszam każdego – apeluje – aby stał się czynnym uczestnikiem tego przymierza, podejmując osobiste i wspólnotowe zobowiązanie do pielęgnowania razem marzenia o solidarnym humanizmie, odpowiadającym na oczekiwania człowieka i plan Boga”.

 

Według oświadczenia Kongregacji Edukacji Katolickiej, inicjatywa jest odpowiedzią na prośbę, która pojawiła się podczas kilku spotkań Franciszka z różnymi osobistościami „różnych kultur i związków wyznaniowych”. W oświadczeniu stwierdzono, że piąta rocznica wydania encykliki ekologicznej Laudato si jest „idealną platformą” do rozpoczęcia wydarzenia.

 

Nowy Pakt Edukacyjny ma uzdrowić świat z trzech „zapaści” i przygotować dzieci do otwartości na transcendencję, utrzymać je w jedności z pokoleniami, kulturami i rodziną, z ludźmi, którzy wnoszą różne wizje kulturowe i religie, oraz z tymi, którzy mają trudności finansowe, społeczne i moralne. Wreszcie powinien przygotować je do życia w jedności ze środowiskiem i stworzyć warunki dla obywatelstwa ekologicznego”. Dzieci mają być kształcone w zakresie „odpowiedzialnej oszczędności, wdzięcznej kontemplacji świata oraz troski o ubogich i środowisko”.

 

Ramię w ramię z ONZ

W dniach od 13 do 15 listopada 2015 r. Papieska Akademia Nauk i Papieska Akademii Nauk Społecznych prowadziły warsztaty pt. „Dzieci i zrównoważony rozwój: wyzwanie dla edukacji”. Podczas tych warsztatów omawiano jak „wykorzystywać dzieci jako agentów zmian” do realizacji programu Agenda 2030. Zgodnie z założeniami Agendy 2030, szkoły mają obowiązek nauczać programu „zrównoważonego rozwoju”, a rodziców, którzy temu się sprzeciwiają, winny spotkać represje.

 

 Przyjmując w 2015 r. Agendę Zrównoważonego Rozwoju 2030 państwa członkowskie ONZ zobowiązały się realizować ambitny program 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju i 169 Zadań, by przekształcić i ulepszyć świat, w którym żyjemy oraz zapewnić, że „nikt nie pozostanie w tyle”. Pełna realizacja Agendy2030 – jak wskazują jej inicjatorzy – ma przynieść bardziej pokojowe i sprawiedliwe społeczeństwo. Edukacja, zarówno formalna, jak i nieformalna, jest zaś kluczem do realizacji tego programu.

 

Agenda 2030 wymaga nowych pomysłów na zrównoważone rozwiązania. Do dekarbonizacji, zmiany diety, wyższych podatków i demoralizacji dzieci już od najmłodszych lat trzeba przekonać ludzi. Dlatego edukacja dla zrównoważonego rozwoju ma się zająć indoktrynacją i nakłonić obywateli do zaakceptowania rzeczy, których często nie da się pogodzić ani z sumieniem, ani zdrowym rozsądkiem.

 

W celu indoktrynacji marksistowskiej utworzono w ramach ONZ – NGOCSD-NY: SDGs Education Alliance (Sojusz Edukacyjny dla realizacji celów zrównoważonego rozwoju). Jego misją jest – poprzez programy, partnerstwa z udziałem wielu zainteresowanych stron – opracowywanie programów nauczania i innych sposobów działania na rzecz promowania zrozumienia celów zrównoważonego rozwoju i ich integracji na wszystkich poziomach edukacji; czy to w sposób formalny czy nieformalny. Edukacja dla zrównoważonego rozwoju to nie tylko indoktrynacja w zakresie ekologii, ekologizmu, społecznej odpowiedzialności biznesu, ale szeroka promocja niezauważanego przez wielu panteizmu i gnozy, tzw. duchowości wschodniej, szamanizmu, szerokiego nurtu New Age, ale przede wszystkim obyczajowa demoralizacja dzieci i młodzieży (kompleksowa edukacja seksualna zgodna ze standardami WHO.

 

 

Źródło: zenit.org, PCh24.pl.

AS

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 714 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram