Mimo, że przed nami jeszcze cały miesiąc obecnego roku, już teraz Włosi zanotowali na swoim terenie o 18 procent imigrantów więcej niż w całym 2015. Wśród przybyszów dominują Nigeryjczycy.
Włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oznajmiło, iż na Półwysep Apeniński dotarło w ciągu niespełna jedenastu miesięcy ponad 171 tys. imigrantów. Już teraz przekroczyli oni rekordową liczbę sprzed dwóch lat (170 tysięcy osób). Z kolei w ubiegłym roku Włochy przywitały 153 tysiące tak zwanych uchodźców.
Wesprzyj nas już teraz!
W ośrodkach i miejscach pobytu tymczasowego dla imigrantów na terenie całego kraju mieszka obecnie ponad 176 tysięcy obcokrajowców ubiegających się o zalegalizowanie swojego pobytu. Najwięcej w północnej Lombardii, stołecznym Lacjum, na Sycylii, w Wenecji Euganejskiej, Kampanii i Piemoncie.
Jako jeden z krajów najchętniej wybieranych przez uciekinierów z północnej Afryki oraz Bliskiego Wschodu, Włochy objęte są unijnym planem relokacyjnym. Władze narzekają jednak, że projekt ten przebiega bardzo powoli. Z Półwyspu Apenińskiego oraz nieodległej Grecji miało zostać w ciągu dwóch lat przemieszczonych 160 tysięcy imigrantów. Jednak, jak na razie Włochy opuściło łącznie zaledwie około 1,6 tysiąca.
Co piąty spośród szukających lepszego życia w tym kraju to Nigeryjczyk. Wielu pochodzi z Erytrei, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Gambii, Senegalu, Mali i Sudanu.
Źródło: tvp.info.pl/PAP
RoM