28 października 2020

Wezwanie do obrony kościołów antychrześcijańskie? Deon.pl ponownie zdumiewa

„Prezes PiS wzywa do bronienia kościołów „za wszelką cenę” i nie pozostawia żadnej przestrzeni na dialog. Ta wypowiedź i to wezwanie są skrajnie antychrześcijańskie. Nie mają nic wspólnego z przesłaniem płynącym z Ewangelii” – pisze na Facebooku redaktor naczelny Deon.pl, Piotr Żyłka.

 

Z politycznego punktu widzenia, słowa prezesa PiS oznaczają ni mniej ni więcej tyle, że w obronę miejsc sakralnych zaangażowane zostaną w końcu służby. Tak tą wypowiedź należy odczytywać. Na tym można by poprzestać gdyby nie jedna rzecz…

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kościół jest jeden. Kościół to nasza Matka, Mistyczne Ciało Chrystusa, nasz dom. Są momenty, gdy należy stanąć w obronie Matki czy Domu. Bo tak prostu tak trzeba, bo tak zachowuje się człowiek przyzwoity. Każdy myślący wie, że tu nie chodzi o nawoływanie do jakiejkolwiek przemocy.

 

„Każda rzecz ma swój czas” – mówi Kohelet. Tak, wszyscy aż za dobrze znamy grzechy Kościoła, ale atakowanie własnego gniazda i wzywanie do rozliczenia w momencie, w którym dokonywane są profanacje i bezczeszczenie drogich naszemu sercu miejsc jest stawaniem po drugiej stronie. Po prostu. Zwłaszcza, że brakuje jakichkolwiek słów krytyki drugiej strony.

 

Jak mówił św. Jan Paweł II – to jest nasze Westerplatte! To system wartości, który po prostu musimy obronić! Nie agresją, nie przemocą, ale naszym świadectwem, modlitwą, obecnością, naszym zdaniem.

 

Redaktor Deon.pl na poparcie swoich słów podaje przykład z Ewangelii o Szymonie, któremu Jezus kazał schować miecz do pochwy. W Ewangelii nasz Pan mówi również: „Lecz teraz […] kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz! Albowiem powiadam wam: to, co jest napisane, musi się spełnić na Mnie: Zaliczony został do złoczyńców. To bowiem, co się do Mnie odnosi, dochodzi kresu. Oni rzekli: “Panie, tu są dwa miecze”. Odpowiedział im: “Wystarczy” (Łk 22, 36-38).

 

Bardzo podoba mi się średniowieczna interpretacja tego tekstu. Dwunastu apostołów nikogo nie zaatakuje mając jedynie dwa miecze. Ale można się już bronić. Ten fragment posiada również inne tłumaczenie. Zamiast „płaszcza” symbolizującego ziemskie wygody, musimy zaopatrzyć się w „miecz”, czyli być gotowymi na ucisk i prześladowanie. Dzisiaj Kościół jest prześladowany. Prześladowani są uczniowie, którzy za postawę pro-life przeżywają prawdziwe piekło. Prześladowane są siostry zakonne i kapłani, słyszący bluzgi rewolucyjnego tłumu za plecami. Kościół, więc także i my, wzorem Chrystusa „zaliczony został do złoczyńców”. Pokusa jest niezwykle atrakcyjna – tylko przyznaj rację protestującym, a wszystko się zmieni. Przestaniesz być marginesem, dołączysz do modnego kręgu hasztagów i profilówek.

 

Mimo wszystko niektórzy decydują się sprzeciwić. I mamy do tego prawo.

 

Na końcu tekstu Piotr Żyłka dodaje:

 

„Niech Kościół pierwszy wyciągnie rękę, niech stara się zbudować przestrzeń do porozumienia. Niech apeluje o utworzenie nowego okrągłego stołu, który pomoże nam wyjść z tej przerażająco napiętej atmosfery społecznej. I niech stanowczo odetnie się od wezwania Jarosława Kaczyńskiego”.

 

Wystarczy naprawdę podstawowa wiedza historyczna aby wiedzieć, że Okrągły Stół był operacją bezpiecznego przejścia w nowy system z jednoczesnym zachowaniem dotychczasowych przywilejów starej ekipy rządzącej. Zero rozliczenia. Zero odpowiedzialności za zbrodnie. Czy rzeczywiście o to chodzi w kontekście Kościoła redaktorowi Deonu?

 

Piotr Relich

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 100 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram