Polska wydała na pomoc ukraińskim uchodźcom 8 mld, a otrzymała od Unii Europejskiej 200 mln euro – przypomniał w piątek w Brukseli wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki. Postulował w związku z tym utworzenie mechanizmu dodatkowego finasowania na sytuacje kryzysowe.
– My to podnosimy i mówimy o tym głośno, żeby w przyszłych instrumentach finansowych był zarezerwowany oddzielny budżet na sytuacje kryzysowe. M.in. na takie z jaką mamy do czynienia z Ukrainą – powiedział Bartosz Grodecki.
– W tym wypadku doszło do sytuacji, w której Komisja Europejska policzyła środki, które ma w zasobach. Komunikowała, że będzie to 10 mld euro. Odbyło się to bez dogłębnego wyjaśnienia w przestrzeni politycznej i medialnej. Natomiast przypomnę, że były to środki niewykorzystane przez dane państwa członkowskie w danej perspektywie. Czyli określone środki zostają w danym państwie członkowskim i mogą być wydane na kwestie migracyjne w tym okresie – wyjaśnił polski polityk, dodając jednocześnie, że Polska miała te fundusze zakontraktowane i wydane.
– Uważam, że taki mechanizm dodatkowego finasowania, dodatkowego zabezpieczenia budżetowego na sytuacje kryzysowe, których – nie ukrywajmy – Europa będzie doświadczała więcej niż mniej, powinien być zabezpieczony w perspektywie budżetowej. (…) Na dzisiaj takich mechanizmów nie ma, stąd mówimy o kosztach zgodnie z wyliczeniami Banku Światowego, to 8 mld euro wydane przez Polskę, versus 200 mln euro, które otrzymaliśmy – podsumował wiceminister MSWiA.
Źródło: PAP / Artur Ciechanowicz, Bruksela