Azylant z Afganistanu został skazany przez sąd we Wiedniu na dwa lata pozbawienia wolności. W ciągu kilku miesięcy napadł 14 kobiet. Jak tłumaczył, żałuje, a do przestępczych czynów skłonił go diabeł.
25-letni przestępca seksualny jest uchodźcą z Afganistanu. Od listopada 2016 do lutego 2017 roku napadł łącznie 14 kobiet w wieku od 18 do 36 lat. Mężczyzna molestował seksualnie napadnięte kobiety symulując stosunek płciowy. Próbował je także lubieżnie dotykać, co udało mu się w pięciu przypadkach. W dziewięciu kobiety zdołały się obronić.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak opowiadała przed sądem jedna z ofiar afgańskiego zboczeńca, mężczyzna znienacka objął ją poniżej pasa, a później złapał w kroku. Od tego momentu kobieta cierpi na ataki paniki i boi się wychodzić samotnie na ulice.
Mężczyznę udało się złapać dzięki szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej uwzględniającej rozpowszechnienie jego zdjęć zrobionych przez kamery miejskiego monitoringu.
Afgańczyk mówił przed sądem, że ma nadzieję, iż „ktoś pomoże mu stać się na powrót dobrym człowiekiem”. Do Austrii przybył prosić o azyl ze względu na „problemy z talibami”. Mężczyzna miał też przeżywać miłosne rozterki, bo zakochał się sześć miesięcy temu, ale kobieta mająca zostać w przyszłości jego żoną przebywa obecnie w Pakistanie.
Po zatrzymaniu przez policję Afgańczyk mówił, że do napadania kobiet „skłonił go jakiś diabeł”.
Mężczyźnie groziło nawet pięć lat więzienia. Wiedeński sąd uznał, że dwa lata wystarczą wobec wcześniejszej niekaralności oskarżonego, będąc zarazem karą na tyle wysoką, że zachowany jest potencjał odstraszania innych potencjalnych sprawców. Afgańczyk zaakceptował wyrok.
Źródło: jungefreiheit.de
Pach