„Czeka nas świętowanie Paschy pod znakiem umiarkowania i dotkliwej biedy” – powiedział Radiu Watykańskiemu biskup koadiutor diecezji Mawlamyine na południu Mjanmy, Maurice Nyunt Wai, zwracając uwagę na cierpienie wiernych spowodowane atakami ze strony junty wojskowej i prześladowaniami. Pomimo represji Kościół w tym azjatyckim kraju pracuje na rzecz pojednania oraz modli się za prześladowców.
Pośród ludności Mjanmy, liczącej około 53 mln, żyje mniej więcej 6 proc. chrześcijan, szczególnie na terenach zamieszkałych przez grupy etniczne: Kaczinów i Karenów, gdzie najbardziej w historii była rozwinięta działalność misyjna. Nowa fala prześladowań chrześcijan wybuchła w lutym 2021 roku, kiedy siły zbrojne w wyniku zamach stanu przejęły kontrolę nad krajem.
„Bardzo modlimy się o pokój i zgodę, a także jednoczymy się w cierpieniu z ludźmi, którzy utracili swoje domy, ponieważ zostały spalone i nie mają, gdzie spać. Pomagamy im przetrwać. Będziemy celebrować Wielkanoc o piątej po południu, ponieważ nie można z powodu godziny policyjnej świętować po dziesiątej lub o północy. To jest utrudnione. Nie możemy wychodzić z domu po północy, ani umieszczać symboli religijnych na zewnątrz. Możemy zbierać się i organizować procesje w pobliżu kościoła, ale nie możemy wychodzić na ulice” – poinformował bp Nyunt Wai.
Wesprzyj nas już teraz!
KAI
Eskalacja agresji. Wojskowy reżim w Mjanmie atakuje kościoły