Zdaniem włoskiego urzędu ds. ochrony danych osobowych obywateli firma Open AI – producent znanego z lewicowej stronniczości Chata GPT – wbrew prawu pozyskiwał informacje o mieszkańcach kraju. Do czasu weryfikacji zarzutów przedsiębiorstwo zostało obciążone zakazem wykorzystywanie danych Włochów, co w ogromny sposób ogranicza możliwości działania firmy na apenińskim rynku. Rzym zamierza również zaalarmować o nieprawidłowościach struktury Unii Europejskiej.
Podejrzenie naruszenia litery RODO przez przetwarzanie danych obywateli bez poinformowania ich oraz zgody to nie koniec zarzutów Garante pel la Protezione dei Dati Personali względem coraz popularniejszego oprogramowania. Instytucja zwróciła uwagę, że Chat GPT stanowi możliwe źródło zagrożeń dla młodych odbiorców – teoretycznie do programu dostęp powinni mieć dopiero użytkownicy po 13 roku życia – jednak producent nie zapewnił żadnego sposobu weryfikacji wieku.
Jak wskazał urząd, Chat GPT podaje również niezgodne z prawdą odpowiedzi na zapytania użytkowników poprzez tendencyjne wykorzystane pozyskiwanych danych. Jednym z zarzutów wobec rzetelności narzędzia jest jego lewicowa tendencyjność. Istotnie, producenci Chata GPT intencjonalnie zaprogramowali go tak, aby udzielane przez niego odpowiedzi odpowiadały zasadom politycznej poprawności i rewolucyjnemu światopoglądowi. Była to odpowiedź na szczególnie bolesny dla liberałów fakt, że algorytmy pozbawione ideologicznych dodatków podważały wiele z ich narracji. Z tego powodu wcześniej popularne systemy oskarżano wielokrotnie o szereg uprzedzeń, w tym rasizm, czy ksenofobię.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak donosi portal spidersweb.pl, zarzuty mogą skończyć się konsekwencjami dla Open AI w skali całej Unii Europejskiej, ponieważ klauzura RODO obowiązuje na terenie wszystkich państw członkowskich. Firma ma 20 dni na przedstawienie planu dostosowania się do przepisów, lub wykazanie błędu w oskarżeniach. W przeciwnym wypadku najpierw czeka ją grzywna w wysokości 4 proc. rocznych przychodów, a potem dalej idące konsekwencje.
źródło: spidersweb.pl
FA
Samobójstwo „dla planety” po rozmowach z chatbotem. Belg był zaniepokojony „katastrofą klimatyczną”