3 lipca 2013

Członek ukraińskiego parlamentu a jednocześnie szef wołyńskiej obwodowej organizacji WO „Svoboda” Anatolij Witiw, stwierdził, że wizyta prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego w Łucku zapowiedziana na 14 lipca jest niepożądana. Według Witiwa może ona wywołać „zaostrzenie stosunków polsko-ukraińskich”.


Po tym jak 20 czerwca 2013 r. Senat Polski uchwalił anty-ukraińską, pseudo-historyczną i szowinistyczną uchwałę w sprawie wydarzeń na Wołyniu, wizyta Prezydenta RP w Łucku jest niepożądana i niewłaściwa. Społeczeństwo ukraińskie może przyjąć taką inicjatywę polskiego prezydenta jako prowokację  – powiedział deputowany.

Wesprzyj nas już teraz!

Polityk twierdzi też, że przyjazd prezydenta RP na Wołyń jest „prowokacją”, która ma „upokorzyć Ukraińców i pokazać ich w charakterze morderców”, a przecież oni „tylko walczyli o niepodległość na swojej ziemi”. Wczoraj opublikowano w polskich mediach informację świadczącą o tym, że prezydent Komorowski wybiera się 14 lipca do Łucka. Według ukraińskiego deputowanego „nie ma on tam nic do roboty”.

Mieszkańcy Wołynia mogą zinterpretować ten gest jako dążenie strony polskiej do narzucenia nam swojej neoimperialnej wersji wydarzeń w 1943 roku na zachodniej Ukrainie, na podstawie sfabrykowanych i niewiarygodnych faktów historycznych – dodał Witiw, oznajmiając przy tym, że w Polsce od miesięcy trwa „antyukraińska histeria”.

Na tym bezczelny występ ukraińskiego posła się nie zakończył. Według deputowanego bowiem, wizyta Komorowskiego w Łucku byłoby celowa tylko wtedy, gdyby polski prezydent „odwiedził ukraińskie wsie, których mieszkańcy byli ofiarami ataków polskich oddziałów okupacyjnych w czasie II wojny światowej i publicznie wyraził skruchę przed Ukrainą za wiele lat grabieżczej polityki Rzeczypospolitej”.

Według niepotwierdzonych wciąż przez ośrodek prezydencki informacji, 14 lipca Komorowski uda się na Wołyń. Strona polska liczy również na to, że w uroczystościach w Łucku weźmie także udział prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.

 

Źródło: kresy.pl

kra

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 665 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram