24 listopada 2022

Wybite niedźwiedzie, propaganda i walka z polskim drewnem. Lasy Państwowe „zaorały” niemieckich pseudoekologów

(Fot. Panek, CC BY 3.0 , via Wikimedia Commons)

W niemieckich, a także w części krajowych mediów, trwa nagonka na działania polskich leśników – rzekomo prowadzących zwiększoną wycinkę drewna na Podkarpaciu, gdzie znajdują się siedliska polskiego niedźwiedzia brunatnego. Do prasowej histerii i oskarżeń pseudoekologów zza Odry odniosły się Lasy Państwowe. W rzeczywistości Niemcom przeszkadza fakt, że polskie produkty drewniane stają się bezkonkurencyjne – komentuje instytucja.

Jak podkreślili przedstawiciele Lasów Państwowych, doniesienia o intensyfikacji pozyskiwania surowca w lasach południowo-wschodniego województwa to czysta propaganda, niemająca nic wspólnego z prawdą. „Wielkość pozyskiwanego drewna w każdym nadleśnictwie określana jest ściśle raz na 10 lat w specjalnych planach opracowanych przez ekspertów i zatwierdzanych w ministerstwie. (…) Leśnicy nie pozyskują więcej niż przewidują plany, niezależnie od sytuacji na rynku” – napisali przedstawiciele LP.

Podgrzewanie nastrojów w mediach to zdaniem leśników próba osłabienia pozycji polskich wyrobów drewnianych na rynku. „Gdy ceny drewna na świecie biją rekordy, drewniane produkty z Polski stają się bezkonkurencyjne na Zachodzie. Na ratunek niemieckim producentom ruszył czarny PR. W najnowszej odsłonie ekoofensywy Niemcy udają troskę o… polskie niedźwiedzie, rzekomo zagrożone przez prace leśne” – wyjaśniają. Leśnicy zauważali przy tym, że nasz zachodni sąsiad, mimo szerokiego używania symbolu niedźwiedzia w kulturze, wszystkie osobniki tego gatunku u siebie wybił…

Wesprzyj nas już teraz!

Instytucja zwróciła także uwagę, że niedźwiedziowi brunatnemu w Polsce nie zagraża wyginięcie, a jego liczba cały czas się pomnaża. Jeszcze przed 50 laty miało ich być w naszym kraju około 20 sztuk – dziś zaś statystki opiewają na 381. Natomiast w artykułach pseudoekologów zza Odry podano… czterokrotnie zaniżoną liczbę.

Polscy leśnicy podkreślali, że to niemieckie państwo przeznacza więcej drzewostanu każdego roku na wycinkę. „Niemcy pozyskują 76,5% rocznego przyrostu, a Polacy tylko 65,7%” – czytamy na stronie LP.

Na koniec Lasy Państwowe zaprosiły Niemców, „którzy (…) nie mają wielu ogólnodostępnych lasów, do odwiedzin Podkarpacia”.

Źródło: dorzeczy.pl

FA

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(15)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 853 zł cel: 300 000 zł
45%
wybierz kwotę:
Wspieram