Władze stanu Floryda szykują wielką akcję deportacyjną nielegalnych imigrantów. Wyprzedzając spodziewane protesty mniejszości etnicznych i lewicowych bojówek, główny szeryf ostrzegł potencjalnych demonstrantów, że policja będzie działać bezwzględnie.
Cały świat obiegły sceny protestów jakie przetoczyły się przez Kalifornię w odpowiedzi na masowe deportacje nielegalnych imigrantów. Przez kilka dni trwały regularne walki z funkcjonariuszami policji i Gwardii Narodowej, których obrzucano kamieniami i koktajlami mołotowa, jednocześnie palono radiowozy, niszczono własność publiczną i szabrowano sklepy.
W całym kraju masowo realizowana jest procedura tzw. ICE arrest (aresztowanie przez U.S. Immigration and Customs Enforcement), zgodnie z polityką migracyjną Donalda Trumpa. W odpowiedzi na potencjalne masowe protesty na Florydzie, Wayne Ivey główny szeryf tego stanu wystosował do demonstrantów ostre przemówienie. Podkreślał, że policja nie zawaha się przed użyciem najradykalniejszych środków, z wykorzystaniem ostrej amunicji włącznie.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jeżeli rzucić w stronę funkcjonariusza kostkę brukową, koktail mołotowa lub wycelujesz w niego pistolet, poinformujemy rodzinę gdzie odebrać twoje pozostałości – ostrzegł Ivey. – Ponieważ zabijemy cię na amen, nie zamierzamy się bawić – dodał.
– Jeżeli ustawisz blokadę – trafisz do więzienia (…) jeżeli będziesz blokował nam przejazd, najprawdopodobniej zostaniesz przjechany, a twoje ciało będzie się ciągnąć ulicą (…) Jeżeli uderzysz któregoś z nas, najpierw trwafisz do szpitala, a następnie do więzienia, gdzie czekają już na ciebie nasze wspaniałe, groźne psy – podkreślał Ivey.
Źródło: cnn.com / X / independent.co.uk
PR
Los Angeles na skraju wojny domowej. Donald Trump wysłał do Kalifornii Gwardię Narodową