Sromotny upadek kolejnego salonowego autorytetu. Po przyjęciu roli draq queen w antypolskim mini-serialu Netflixa „Królowa”, Andrzej Seweryn ponownie uderza we własną legendę. W opublikowanym na Twitterze nagraniu, w wulgarnych słowach wzywa do radykalnego rozprawienia się z politykami partii rządzącej, a także wszelkimi przedstawicielami prawicy.
„Drogie dziecko, pamiętaj, twoim zadaniem jest im p………..ć” – rozpoczyna nagrania zaadresowane do niesprecyzowanego odbiorcy. „Jeszcze nie rozumiesz co ja do Ciebie mówię, ale jak będziesz miał kilkanaście lat, a może i wcześniej zrozumiesz komu trzeba p…….ć (…) tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim Orbanom p………m, rozumiesz, trzeba p………..ć” – kontynuuje.
„Żadnych dialogów chrześcijańskich, rozumienia, debaty, prawda, porozumienia. Nie, K….a! Im trzeba p……….ć! Faszystom trzeba p……..ć, a nie dyskutować z nimi” – dodaje pełen emocji aktor. „Mnie już na świecie nie będzie, moja żona będzie (…) to dzwoń do niej, ona ci też powie w pewnym momencie życia żeby im p…….ć, bo innego sposobu nie ma” – mówi dyrektor Teatru Polskiego.
Wesprzyj nas już teraz!
W rozmowie z Wirtualną Polską aktor wyjaśnia, że to nagranie prywatne. Nie padają jednak przeprosiny. „Dostało się tam ono [nagranie – red.] z woli tych, którzy mają dostęp do naszych prywatnych kont i którzy, jak sądzę, już nieraz z tej możliwości korzystali” – przekazał Andrzej Seweryn w krótkim oświadczeniu. Nagranie zostało usunięte z platformy.
Źródło: Twitter.com / dorzeczy.pl
PR
Nie oglądajcie „Królowej”. A w ogóle zrezygnujcie z Netflixa! [WIDEO]