Sobotni akt wiary Polaków wywołał liczne komentarze w zagranicznych mediach zajmujących się tematyką religijną. Duchowni i dziennikarze katoliccy przywołują objawienia Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny i encyklikę Quas Primas Piusa XI. Wskazują także na podobieństwa między uroczystością w Łagiewnikach, a konsekracją swojego kraju dokonaną miesiąc temu przez prezydenta Peru.
Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana komentuje między innymi portal Rorate Caeli w tekście pod nieco mylącym tytułem „to oficjalne: Chrystus jest Królem Polski”. Na jego łamach ojciec Paul McDonald podkreśla, że w uroczystości w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach wzięli udział liczni pielgrzymi – w tym prezydent Andrzej Duda. Duchowny pisze także o objawieniach Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny dostrzegając w nich opatrznościowy początek sobotniego aktu. Jak twierdzi ojciec Paul McDonald, idea intronizacji nie cieszyła się znacznym poparciem biskupów za sprawą nauczania Soboru Watykańskiego II, a także zaniku wiary w objawienia z Nieba. Tymczasem, podkreśla duchowny, przyjęcie społecznego królowania Chrystusa jest niezbędne dla każdego katolika.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei Stefan Farrar na łamach „Church Militant” w kontekście Jubileuszowego Aktu przypomina o encyklice Quas Primas Piusa XI. Przywołuje jego słowa o pokoju, harmonii i prawdziwej wolności zapewnionej przez uznanie Chrystusa w życiu prywatnym i społecznym. Portal przypomina, że akt episkopatu Polski i uczestniczącego w wydarzeniu prezydenta Andrzeja Dudy nastąpił wkrótce po decyzji prezydenta Peru – Pablo Kuczynskiego. 20 października polityk poświęcił siebie, swoją rodzinę i kraj Bogu Wszechmogącemu przez wstawiennictwo Najświętszego Serca Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi. Portal przypomina także postać prezydenta Ekwadoru Gabriela Garcię Moreno. W 1874 roku poświęcił on swój kraj Najświętszemu Sercu Jezusowemu.
O Jubileuszowym Akcie wspomniał także amerykański konserwatywny portal Breibart. „Katoliccy biskupi Polski razem z prezydentem Andrzejem Dudą ogłosili w sobotę Jezusa Chrystusa Królem Polski i poprosili Go o panowanie nad narodem, ludem i przywódcami politycznymi”, pisze dr Thomas Williams. W tekście znajduje się pewna nieścisłość, gdyż Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana nie oznaczał uznania Chrystusa za Króla, a jedynie uznanie faktu Jego panowania. W treści aktu nie pojawia się także termin „Król Polski”.
O „intronizacji” pisze także CNS News. Portal dość obszernie cytuje fragmenty Aktu, w tym zobowiązania Polaków, prośby o rządzenie rodzinami, uczelniami, szkołami, a także zawierzenie Chrystusowi Królowi polskiego narodu i przywódców politycznych.
O ogłoszeniu Chrystusa Królem Polskim pisze także portal „Christianity Today”. Jego dziennikarz cytuje fragment kazania biskupa Andrzeja Czai mówiącego, że uroczystość nie polega na ogłoszeniu Chrystusa Królem Polski.
Mark Woods pisze także, że w 2006 roku „Kościół nie zgodził się na tego typu akt”. Cytuje przy tym biskupa Tadeusza Pieronka. Duchowny powiedział wówczas, że Chrystus „nie potrzebuje rezolucji parlamentarnej, by zostać królem naszych serc”. Dekadę temu z inicjatywą ogłoszenia Chrystusa Królem Polski wyszedł świętej pamięci poseł Artur Górski. Chciał jej dokonać nie w świątyni, lecz w parlamencie – przypomina publicysta.
Ogłoszenie Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana wiązało się z zakończonym 20 listopada Rokiem Miłosierdzia. W sobotę 19 listopada treść aktu wygłosili przedstawiciele Episkopatu, niektórzy przedstawiciele władz państwa i wierni zgromadzeni w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach. W niedzielę treść aktu odczytano w kościołach parafialnych w całej Polsce.
Źródła: rorate-caeli.blogspot.com / churchmilitant.com / breitbart.com / cnsnews.com / christiantoday.com
mjend
Zobacz także relację filmową z sobotnej uroczystości przygotowaną przez zespół PCH TV.
Polacamy też materiał video podsumowujący reakcję polksich mediów na Ogłoszenie Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana.