Każdy katolik ma wynikające z chrztu prawo do wyrażania troski o wspólnotę wiernych, której jest członkiem. Ostatnio skorzystał z tego prawa redaktor naczelny portalu PCh24.pl Krystian Kratiuk, pisząc pierwszą od wielu lat w Polsce powieść arcykatolicką.
Głównym bohaterem Zarazy jest młody, niezwykle obiecujący dla szeroko pojmowanej Rewolucji, kilkukrotnie nagradzany dziennikarz gazety „Europejskiej” Maksymilian Dębnicki. Pisze dużo i nieźle, zawsze zgodnie z tak zwanym głównym nurtem. W jego narracji Polska to zaścianek Europy, a sami Polacy stanowią esencję ciemnogrodu i „homofobii” – to oporni na postęp „naziole” o średniowiecznej mentalności. Kościół katolicki to największe zło tego świata, a jego kapłani-pasibrzuchy są ekspertami w krzywdzeniu innych, zwłaszcza dzieci.
Poproszony przez przełożonego o zbadanie sprawy księdza Macieja Srebrnikowskiego – kapłana, któremu udało się zrobić całkiem niezłą „karierę” w Kościele posoborowym – Dębnicki odkrywa prawdziwą twarz łajdaka w sutannie. Srebrnikowski to emanacja wszelkich niegodziwości i draństw – całego „swądu szatana”, jaki wdarł się do Kościoła w drugiej połowie XX wieku. Trudno stwierdzić czy w ogóle wierzy w Chrystusa. Co taki człowiek w ogóle robi w stanie kapłańskim? Odpowiedź na te pytania okazuje się z jednej strony absolutnie przerażająca, ale z drugiej – do bólu logiczna i na swój sposób racjonalna.
Wesprzyj nas już teraz!
Badając życiorys i „dokonania” księdza Srebrnikowskiego, główny bohater powieści staje przed poważnym dylematem – po której stronie się opowiedzieć: czy posłusznie wykonując zlecenie wybrać „święty spokój”, a co za tym idzie awans, kolejne zaszczyty i „salonowe uwielbienie”, czy ujawnić prawdę, jakakolwiek by ona nie była, i skazać się na potępienie i odrzucenie przez „postępowy salon”, genetycznie wręcz nienawidzący Kościoła, co jednocześnie oznacza utratę dotychczasowych „przyjaciół” i zawalenie się jego dotychczasowego świata…
Krystian Kratiuk niejednokrotnie dawał do zrozumienia, czy to w swojej publicystyce, czy w prowadzonym przez siebie programie Ja, katolik, że dobro Kościoła leży mu na sercu. Niezliczoną ilość razy podkreślał, że Kościół od zawsze był ostoją pewności, której bramy piekielne nie przemogą (Mt 16, 18). Tylko powrót do Kościoła i jego odwiecznego nauczania może dać realny początek katolickiej Kontrrewolucji.
Zaraza jest beletrystycznym wezwaniem jednego z najlepszych katolickich publicystów w Polsce do nawrócenia i walki o dobro Kościoła. Nie wiemy, ile ta walka potrwa. Nie wie tego również Krystian Kratiuk, ale chodzi w niej o to, by – jak powiedział metropolita krakowski arcybiskup Marek Jędraszewski – nie poddawać się, być człowiekiem prawego sumienia i postawą ufności wynikającej z tego, że jesteśmy razem z Chrystusem, także w Jego cierpieniach dawać światu świadectwo. Ci, którzy są z Chrystusem, zwyciężają, nawet jeśli nie od razu będą mogli widzieć owoce swoich działań, swoich cierpień, swojej wiary.
Tomasz D. Kolanek
Krystian Kratiuk, Zaraza, Esprit, Kraków 2021.
Tekst ukazał się w 84. numerze dwumiesięcznika „Polonia Christiana”.
Aby zamówić pismo kliknij TUTAJ