Aktywiści klimatyczni pozostawili w niedzielę rano krwistoczerwone odciski dłoni na pomniku Ustawy Zasadniczej w Berlinie. Policja mówi o trzech mężczyznach i trzech kobietach zaangażowanych w akcję. Grupa Ostatnie Pokolenie podała, że oprócz użycia czerwonej farby oklejono też tekst ustawy zasadniczej plakatami.
„Grupa aktywistów klimatycznych Ostatnie Pokolenie (Letzte Generation) uważa, że rząd łamie konstytucję, ponieważ nie robi wystarczająco dużo, by chronić klimat” – pisze portal dziennika „Berliner Zeitung”.
„Nasza krew na waszych rękach” – napisali aktywiści na Twitterze w kontekście niedzielnej akcji.
Wesprzyj nas już teraz!
❗️📢 Junge Menschen festgenommen nach erneutem Protest am Grundgesetz-Denkmal in Berlin
Die Bundesregierung wähnt sich im Recht, doch aus ihren Entscheidungen trieft Blut. Ein wirklicher Plan gegen den Klimakollaps fehlt. Jeder Tag der Untätigkeit schreibt weitere Tote fest. pic.twitter.com/7AYx0Mrcv2
— Letzte Generation (@AufstandLastGen) May 7, 2023
Instalacja artystyczna „Grundgesetz 49” (Ustawa Zasadnicza 49) izraelskiego artysty Daniego Karavana składa się ze szklanych ścian z wygrawerowanymi tekstami artykułów, dotyczących praw podstawowych.
Już w marcu członkowie Ostatniego Pokolenia wylali podobny do oleju płyn na pomnik Ustawy Zasadniczej w pobliżu Reichstagu w Berlinie, wywołując ogólnonarodową krytykę i oburzenie. Pomnik nie został uszkodzony i został szybko oczyszczony.
PAP
To już pewne: walka z globalnym ociepleniem nie dotyczy bogatych!
USA: aktywiści klimatyczni ponownie w akcji. Pomalowali gablotę chroniącą słynną rzeźbę