W Wielkiej Brytanii z roku na rok rośnie wśród homoseksualistów liczba chorób przenoszonych drogą płciową. Wśród mężczyzn współżyjących seksualnie z mężczyznami (MSM) zanotowano kolejny wzrost tego typu zachorowań aż o 10 procent w okresie od 2014 r. do 2015 r. Wcześniej, w 2013 r. liczba chorób uległa podwojeniu w stosunku do roku 2012.
Public Health England (PHE) poinformowała we wtorek, że w 2015 roku w porównaniu do 2014 r. „odnotowano duży wzrost zdiagnozowanej rzeżączki (o 11 procent) oraz kiły (aż o 20 procent). Rosnący trend tych infekcji utrzymuje się od pięciu lat.” PHE dodała, że „te wzrosty miały miejsce głównie wśród gejów, biseksualistów i innych mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami.”
Wesprzyj nas już teraz!
Wśród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami w 2015 odnotowano wzrost o 21 procent zdiagnozowanej rzeżączki, wzrost o 19 procent syfilisu i wzrost o 8 procent chlamydii.
Brytyjskie władze sanitarne niepokoi fakt, że liczba mężczyzn ze zdiagnozowaną rzeżączką, kiłą i opryszczką narządów płciowych „znacznie wzrosła”.
Na homoseksualistów w sumie przypadło w ub. roku aż 84 procent rozpoznań syfilisu, 70 procent – rzeżączki, 21 procent – chlamydii, 12 procent – opryszczki narządów płciowych i 9 procent przypadków brodawek narządów płciowych.
Raport PHE potwierdził, że kontakty homoseksualne niosą wysokie ryzyko zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową. Choroby te często towarzyszą nosicielom wirusa HIV.
„Szczególnie niepokojący jest stały i szybki wzrost syfilisu oraz rzeżączki wśród MSM [mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami], który wyraźnie wskazuje na wysoki poziom uprawiania seksu bez prezerwatyw” – napisano w sprawozdaniu.
Medyczne służby ostrzegły przed kontaktami homoseksualnymi „bez zabezpieczeń”, sugerując, że grozi to przeniesieniem także innych chorób, takich jak: wirusowe zapalenie wątroby typu B i C oraz infekcje jelitowe wywoływane przez bakterie pałeczki czerwonki.
National Health Service zauważył, że prezerwatywy nie są w stu procentach skuteczne i ryzyko rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych drogą płciową poprzez seks analny jest wyższe niż w przypadku wielu innych rodzajów aktywności seksualnej.
Jeszcze do niedawana homolobby pilnowało, aby tego typu informacje nie docierały do opinii publicznej. A to dlatego, że jest to jeden z zasadniczych argumentów podnoszonych przez autorytety medyczne przeciwko legalizacji sprzecznych z naturą stosunków homoseksualnych. Tego typu stosunki są szczególnie niebezpieczne dla zdrowia.
W ostatnim czasie również Amerykańskie Centrum Zapobiegania Chorób wydało rekomendacje dla sodomitów, nawołując ich do całkowitej abstynencji seksualnej, by uniknąć zakażenia chorobami przenoszonymi drogą płciową.
Brytyjski raport PHE zauważa , że pośród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami są także biseksualiści. Dlatego odpowiednie komunikaty promocji zdrowia powinny być kierowane także do nich.
Źródło: lifesitenews.com., AS.