„Ponad 1650 interwencji po przejściu nad Polską frontu burzowego. Strażacy wyjeżdżali do połamanych drzew, uszkodzonych dachów i zalanych zabudowań. Najwięcej zdarzeń zanotowano w Małopolsce – 302, w Lubelskiem – 291 i na Podkarpaciu – 280”, informuje serwis rmf24.pl.
Gradobicie i porywisty watr spowodowały we wtorek w okolicach Tarnowa uszkodzenie 59 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Ulewa zalała także ulice i chodniki.
Na Lubelszczyźnie najwięcej interwencji dotyczyło połamanych gałęzi, konarów i drzew. Uszkodzonych zostało 13 dachów domów, 14 budynków gospodarczych i 12 samochodów.
Wesprzyj nas już teraz!
Na Podkarpaciu strażacy ponad 200 razy interweniowali przy usuwaniu połamanych drzew i gałęzi. Uszkodzone są 4 dachy domów i 3 budynki gospodarcze i 6 samochodów.
Tak wyglądała Stalowa Wola @MiastoSW kilkanaście minut temu.
Nagranie: Użytkownik SR, Dorota@IMGW_CMM @IMGWmeteo @MeteoprognozaPL#obserwatorzyburz #burza #pogoda #deszcz #polska #lato #burze pic.twitter.com/Su3aCDWe1t— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) August 29, 2023
Kańczuga także zmaga się obecnie z gwałtowną burzą.
Nagranie: Użytkownik SR, Mariusz@IMGW_CMM @IMGWmeteo @MeteoprognozaPL#obserwatorzyburz #burza #pogoda #deszcz #polska #lato #burze pic.twitter.com/dmzWasot8F— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) August 29, 2023
Źródło: rmf24.pl
