Instytut Pamięci Narodowej ustalił, że prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego zamordowali funkcjonariusze Gestapo: oberscharfuehrer Hermann Schimmann, hauptscharfuehrer Weber i unterscharfuehrer Perlbach.
Stefan Starzyński, prezydent miasta stołecznego Warszawy, został zamordowany przez Niemców między 21 a 23 grudnia. 8 września 2014 roku Instytut Pamięci Narodowej zakończył dochodzenie w tej sprawie. Nie udało się ustalić, kto wydał rozkaz przeprowadzenia egzekucji. IPN-owi nie udało się potwierdzić, by któryś ze zidentyfikowanych morderców jeszcze żył.
Wesprzyj nas już teraz!
Do tej pory okoliczności zabójstwa prezydenta Stolicy były niejasne. Śledczy w toku postepowania sięgnęli po polskie i zagraniczne archiwa, przesłuchali także obywateli innych państw. Pomocy udzieliły także prokuratury w Lipsku, Hamburgu, Kolonii, Monachium, Berlinie i Hanowerze.
„Chciałem, by Warszawa była wielka. Wierzyłem, że wielka będzie. Ja i moi współpracownicy kreśliliśmy plany, robiliśmy szkice wielkiej Warszawy przyszłości. I Warszawa jest wielka. Prędzej to nastąpiło, niż przypuszczaliśmy. Nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś widzę wielką Warszawę. Gdy teraz do was mówię, widzę ją przez okna w całej wielkości i chwale, otoczoną kłębami dymu, rozczerwienioną płomieniami ognia, wspaniałą, niezniszczalną, wielką, walczącą Warszawę. I choć tam, gdzie miały być wspaniałe sierocińce – gruzy leżą, choć tam, gdzie miały być parki – dziś są barykady gęsto trupami pokryte, choć płoną nasze biblioteki, choć palą się szpitale – nie za lat pięćdziesiąt, nie za sto, lecz dziś Warszawa broniąca honoru Polski jest u szczytu swej wielkości i chwały” – w ten sposób Starzyński po raz ostatni zwrócił się do mieszkańców Warszawy. Miało to miejsce 23 września 1939 roku.
Źródło: polskatimes.pl
mat