W Zimbabwe, dziewczynka tuż po urodzeniu, jeszcze żywa, została pogrzebana przez swoją matkę w płytkim grobie. Z zeznań sądowych wynika, że dziewczynka przeżyła w grobie trzy dni – podała agencja AllAfrica.com i choć potem została odnaleziona i poddana leczeniu, zmarła.
Grace Chikwati zaszła w ciążę na skutek pozamałżeńskiego romansu, kiedy jej mąż pracował w Afryce Południowej. Kobieta ukrywała ciążę. Urodziła jednak dziecko, owinęła je w płótno i żywe pochowała w płytkim grobie w pobliżu rzeki Chinjekwe. Wydarzenie miało miejsce 12 maja 2014 r.
Wesprzyj nas już teraz!
W czasie odwiedzin członków rodziny Grace Chikwati wyznała, że przeżyła poronienie. Jej krewni jednak nie uwierzyli jej, gdyż nie odbyły się żadne ceremonie plemienne wykonywane przed pogrzebem. Kazali się zaprowadzić do grobu dziecka, a kiedy tam dotarli okazało się, że dziewczynka wciąż żyje.
Noworodek został natychmiast przetransportowany do szpitala w Masvingo, gdzie poddano go intensywnej terapii. Niestety, dziewczynka zmarła 17 maja br. Jej matka została oskarżona o dzieciobójstwo.
Źródło: pro-life.pl
pam