Popularny bokser „Szpila”, czyli Artur Szpilka skrytykował homoseksualizm. Zadeklarował też, że jest przeciwny marszom równości, bo odbywają się one z pieniędzy podatników.
Szpilka kilka tygodni temu w wywiadzie telewizyjnym ostro zadeklarował swój stosunek do homoseksualistów. – Nienawidzę pedałów – miał powiedzieć, zapytany o swoją opinię na temat gender.
Wesprzyj nas już teraz!
Z kolei w niedawnym wywiadzie dla „Super Expressu” opowiedział szerzej o tym, co myśli o homoseksualizmie. – Całe życie byłem przeciwko pedałom i zdania nie zmienię. Czy jestem homofobem? Nie wiem, dla niektórych pewnie jestem – powiedział.
Szpilka skomentował też problem homoseksualnych marszów, czyli tzw. marszów równości. Stwierdził, że w tej sprawie podobają mu się działania prezydenta Rosji, Władimira Putina, który zabronił propagowania homoseksualizmu. – Zabronił im organizowania jakichkolwiek marszów i mają święty spokój. Bardzo dobrze, bo na ochronę takich marszów płacimy my, podatnicy – wyznał Szpilka.
Źródło: wp.pl
ged