Elijah Wood, aktor znany przede wszystkim z roli Frodo we „Władcy Pierścieni”, ujawnił w wywiadzie dla „Sunday Times”, że w filmowym mieście od lat istnieje „zorganizowana pedofilia”, której nikt nie przeciwdziała. – Ofiary nie potrafią mówić tak głośno jak wpływowi ludzie – alarmuje aktor.
Aktor stwierdził, że w Hollywood za przyzwoleniem wpływowych ludzi wykorzystuje się seksualnie młodszych aktorów i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić. Elijah Wood już w wieku 8 lat zetknął się z filmowym światem i tylko dzięki „przemyślanym działaniom jego matki, nie spotkało go to, co innych aktorów.”
Wesprzyj nas już teraz!
Wood jako dziecko, nie chodził więc na imprezy branżowe, gdzie pojawiały się niemoralne propozycje i dochodziło do nadużyć w stosunku do niepełnoletnich. – Dla niej ważniejsze było wychowanie mnie na porządnego człowieka, niż przyspieszanie mojej kariery – wyznał.
To nie pierwsze takie wyznanie aktora. W 2012 roku Corey Feldman opowiedział, że kiedy miał 14-15 lat „był otoczony przez zboczeńców”. Aktor przypomniał również sprawę dziennikarza BBC, Jimmiego Savila, który „przez dekady gwałcił gości swojego programu za milczącym przyzwoleniem otaczających go ludzi”. Sprawa wyszła na jaw dopiero po jego śmierci.
Źródło: fronda.pl
MA