Władze Chile zaproponowały przyjęcie paszportów tego kraju przez oponentów prezydenta Nikaragui Daniela Ortegi pozbawionych obywatelstwa. Uzasadniły swą decyzję “niesprawiedliwym” wobec swoich rodaków postępowaniem reżimu w Managui.
“Tych ponad 300 Nikaraguańczyków, uznawanych przez władze Nikaragui jako przeciwników politycznych (…) mogłoby zamieszkać w naszym kraju i otrzymać jego obywatelstwo” – poinformowała we wtorek administracja prezydenta Daniela Boricia.
8 lutego sąd w Managui ogłosił, że 222 więźniów politycznych zostało uwolnionych z aresztów i pozbawionych obywatelstwa. Następnie miały zostać one deportowane do USA.
Wesprzyj nas już teraz!
Tydzień później werdykt o pozbawieniu obywatelstwa zapadł wobec innych 94 oponentów prezydenta Ortegi przebywających poza granicami Nikaragui.
Chile, jak odnotowują lokalne media, jest drugim po Argentynie krajem, który wyraził gotowość uznania za swoich obywateli osoby, które reżim Ortegi pozbawił obywatelstwa Nikaragui. (PAP)
Prześladowania chrześcijan to fakt. Tragiczny początek roku dla katolickich duchownych