W myśl nowych przepisów ZUS będzie mógł zbierać informacje o pobierających zasiłki z dowolnych źródeł, nawet od nieżyczliwych sąsiadów – ostrzega ekspert prawa pracy Katarzyna Kalata.
Wesprzyj nas już teraz!
Z początkiem lutego Rządowe Centrum Legislacji opublikowało nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw z dnia 21 stycznia 2021. Znalazł się w niej między innymi zapis znacznie rozszerzający możliwości zbierania przez ZUS dossier na temat ubezpieczonych.
„Zakład Ubezpieczeń Społecznych może pozyskiwać dane i informacje, o których mowa w ust. 1, od ubezpieczonych, płatników składek, organizacji społecznych oraz innych podmiotów i osób, które są w posiadaniu tych danych i informacji, a wymienione osoby i podmioty są obowiązane je udostępnić na wniosek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych” – głosi nowy podpunkt 2 do artykułu 61a.
Według Katarzyny Kalaty, zawodowo pośredniczącej w kontaktach przedsiębiorców z ZUS, wraz z nowym zapisem Zakład zyskał możliwość sprawdzania beneficjentów zasiłków „praktycznie wszędzie”.
– Nasz sąsiad, działając w dobrej albo złej wierze, odpowie na takie pismo [od Zakładu], a ZUS wtedy oceni, czy my będziemy mieli prawo do takiego zasiłku czy nie – powiedziała Kalata w rozmowie z radiem RMF. Najbardziej zainteresowani nawet o samym fakcie podjęcia kontroli mogą się dowiedzieć dopiero wtedy gdy stracą prawo do świadczenia bądź otrzymają wezwanie do jego zwrotu.
Źródło: RMF24.pl
RoM