Bart S., autor słynnych „Stref wolnych od LGBT” mógł stosować przemoc psychiczną oraz tzw. grooming wobec nieletniego chłopaka – informuje Fundacja Życie i Rodzina. Organizacja zgłasza sprawę do prokuratury oraz zapowiada powiadomienie Państwowej Komisji ds. Pedofilii.
Bart S. zasłynął z performansu wielokrotnie powielanym jako fake news przez organizacje międzynarodowe i instytucje europejskie. Bart S. był także bohaterem zagranicznych filmów dokumentalnych, pokazujących Polskę jako miejsce prześladowania osób LGBT.
Upublicznione w mediach społecznościowych zrzuty ekranu wskazują, że do aktywisty LGBT pisał 14-latek z problemami natury psychicznej i myślami samobójczymi. Jak informuje FŻiR, po poznaniu S. na jednej z aplikacji randkowych dla homoseksualistów, nastolatek otrzymał sugestie wskazujące, że homoaktywista chciałby uprawiać z nim seks. Proponował także, że wyśle mu nagie zdjęcia. Gdy po jakimś czasie 14-latek zwrócił się do S. o pomoc, ten potraktował go w sposób przemocowy.
„Mamy nadzieję, że wszyscy sympatycy ruchu LGBT będą równie zaciekle dochodzić prawdy o pedofilii we własnych szeregach, jak robią to w przypadku innych środowisk. To taki sprawdzian tego, czy naprawdę są przeciwni przestępstwom seksualnym. Bardzo możliwe, że w tej sprawie mieliśmy do czynienia z próbą wykorzystania seksualnego osoby poniżej 15. roku życia” – powiedział Krzysztof Kasprzak z zarządu Fundacji.
Źródło: zycierodzina.pl
PR
