Zgromadzeni przed sejmem zwolennicy totalnej opozycji, którzy protestowali w środę wobec uchwalenia nowelizacji ustawy nazywanej przez nich „Lex TVN” zaatakowali posła Konfederacji Dobromira Sośnierza. Doszło do rękoczynów, a parlamentarzystę przed rozjuszonym tłumem musiała bronić policja.
W środę wieczorem Sejm przyjął z poprawkami nowelizację ustawy medialnej. Prawo i Sprawiedliwość mówi o konieczności obrony polskich mediów przed wpływem zagranicznego kapitału, natomiast według opozycji, przepisy uderzają w wolność słowa i ograniczają niezależność środków masowego przekazu.
Pod sejmem protestowała nieliczna lecz niezwykle agresywna i wulgarna grupa. W pewnym momencie uwaga zgromadzenia skupiła się przechodzącym opodal pośle Konfederacji. Kilkanaście osób otoczyło Sośnierza, skandując hasła, których nie wypada cytować i „będziesz siedział”. W pewnym momencie poseł został popchnięty i wydawało się, że eskalacja konfliktu zakończy się linczem. Interweniowała policja, jednak jak zwracają uwagę komentatorzy – zbyt późno.
Wesprzyj nas już teraz!
Poseł @D_Sosnierz popychany przed Sejmem. Interweniowała policja, ale z dużym spóźnieniem. @wirtualnapolska pic.twitter.com/HfyctHSwzF
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) August 11, 2021
Później okazało się, że parlamentarzystę opluto i kilka razy kopnięto. W skandaliczny sposób sytuację skomentował Strajk Kobiet. „Pan Dobromir Sośnierz dostał wyrazy szacunku. Opluty, kop w tyłek. To przyszłość was wszystkich” – napisano na Twitterze.
Pan @D_Sosnierz dostał wyrazy szacunku. Opluty, kop w tyłek. To przyszłość was wszystkich.
Fot. @WelkMaciek ig: maciek_welk pic.twitter.com/L8fiMM86xp— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) August 11, 2021
Natomiast poseł PO, Marzena Okła-Drewnowicz opatrzyła relację słowami „Do posła Sośnierza przemówił Naród”. Później usunęła swój wpis z mediów społecznościowych.
Źródło: Twitter.com
PR